Chcąc nieco odpocząć od wielkomiejskiego zgiełku, postanowiłem swój kolejny dzień w Nowej Zelandii spędzić bliżej natury. Wczesna pobudka spowodowana jet lagiem umożliwiła stawienie się na pierwszy prom, płynący…
Wylądowałem! Lotnisko międzynarodowe w Auckland. Kontrola paszportowa oraz “bio-security” przebiegły bardzo sprawnie. Nie zostałem poproszony o pokazanie biletu powrotnego i bez problemu otrzymałem bezpłatną 3 miesięczną wizę turystyczną.…