Phu Quoc to największa wyspa w Wietnamie, położona w Zatoce Tajlandzkiej, u południowo-zachodniego wybrzeża Kambodży i południowego wybrzeża Wietnamu. W ostatnich latach stała się popularnym celem dla turystów krajowych i zagranicznych, a nowe kurorty rosły jak grzyby po deszczu. Jak zwykle w takich przypadkach wiele naturalnego piękna zostało bezpowrotnie utracone lub znacząco zniszczone. Czy wartu tu przyjechać?
Historia Phu Quoc jest dość ponura. Ze względu na swoje oddalenie od stałego lądu, wyspa służyła francuskiej administracji kolonialnej jako więzienie. Rola ta nie zmieniła się zbytnio, kiedy przybyli Amerykanie i na wyspie przetrzymywano około 40.000 więźniów Viet Congu.
Powiem szczerze, że po 5 miesiącach podróży po Wietnamie zdecydowanie uważam, że nie jest to dobry kraj na wakacje na plaży. Szczególnie biorąc pod uwagę, że niedaleko jest Tajlandia lub Indonezja. Rozmawiając z miejscową ludnością, zawsze słyszałem zachwyty nad wyspą i jej pięknem. Poczułem, że nie mogę jej pominąć i zaplanowałem tam swój 4-dniowy pobyt, żeby sprawdzić, czy rzeczywiście zasłużyła na swoją renomę.
Jak dostać się na wyspę Phu Quoc?
Na wyspę można wygodnie dotrzeć promem z Ha Tien lub Rach Gia . Za dodatkową opłatą na pokładzie można również przewieźć motocykl. Dwóch popularnych operatorów to Superdong Ferries oraz Phu Quoc Expresses. Sprawdź harmonogram na ich stronie internetowej, ponieważ różni się on w zależności od pory roku.
Ponadto można tu dotrzeć samolotem z różnych miast w Wietnamie lub z krajów sąsiednich na międzynarodowe lotnisko Phu Quoc. Sprawdź dostępne połączenia na stronie 12Go.Asia.
Kiedy najlepiej przyjechać?
Więcej słońca i przyjemniejszych wrażeń doświadczysz od listopada do kwietnia, w porze suchej. Okres ten oferuje idealne warunki do korzystania z plaż i uprawiania sportów wodnych bez narażania się na intensywne upały wietnamskiego lata. Z drugiej strony należy spodziewać się większej liczby turystów i wyższych cen.
Gdzie się zatrzymać?
Zatrzymałem się na kilka nocy w Phu Quoc Areca Garden Bungalow. Kosztowało mnie to około 15 EUR za noc, a bungalowy były cudownie położone wokół ogrodu. Nie jest to kurort przy plaży, ale nie tego szukałem. Na plażę lub do innych atrakcji można łatwo dojechać skuterem. Pokój był przestronny i jasny.
Jak poruszać się po wyspie?
Bez wątpienia najlepszą opcją jest wypożyczenie skutera. Spytaj o ofertę bezpośrednio w swoim miejscu zakwaterowania. Na pewno będą coś mieć lub skontaktują się z osobą, która może Ci je dostarczyć w ciągu kilku minut. Wiele agencji wynajmu znajdziesz także w Duong Dong, głównym mieście Phu Quoc.
Sieć dróg jest naprawdę dobra, większość z nich jest utwardzona. Nadal istnieją drogi gruntowe, głównie przy dojazdach do plaż na północnym i północno-wschodnim wybrzeżu.
Zabranie na prom własnego motocykla lub skutera jest łatwe i dość tanie. Zapytaj o to bezpośrednio w biurze sprzedaży Superdong Ferries lub Phu Quoc Expresses.
Co robić na wyspie Phu Quoc?
Duong Dong
Główne miasto na wyspie jest pełne ulicznych straganów, restauracji, barów i sklepów. Jest też nocny targ. Brak tutaj dużych kurortów i jest to najbardziej autentyczne miejsce na wyspie, w którym można obserwować lokalne życie. Statki rybackie zacumowane są przy ruchliwym kanale. Gwarancja świeżych owoców morza!
Niedaleko promenady i wśród skał stoi Świątynia Dinh Cau , która ku czci Thien Hau, Bogini Morza, która zapewnia ochronę żeglarzom i rybakom. Bardzo popularne miejsce i często odwiedzane przez turystów krajowych.
Plaża Ba Keo
Popularna plaża w południowej części wyspy. Jest przestronna i stosunkowo czysta (jak na wietnamskie standardy), z dużą ilością barów i restauracji. Niestety, poszczególne sektoru są podzielone między kurortami i prawie niemożliwe jest znalezienie miejsca do siedzenia w cieniu bez płacenia za leżak.
Wodospad Suoi Tranh
Trochę kiczowaty park z mnóstwem dziwnych posągów. Niemniej jednak krótki spacer do wodospadu był przyjemny i kiedy tam dotarłem, oprócz mnie było zaledwie dwoje innych turystów. Można się ochłodzić lub zorganizować piknik.
Muzeum Coi Nguon
Ciekawy spacer po muzeum i pełnym historii o Phu Quoc i życiu zanim wyspa stała się tak popularna pid względem turystyki. Na wystawie znajdują się przedmioty związane z wietnamską medycyną tradycyjną, narzędzia z epoki kamienia, ceramika i meble. Muzeum jest dość staromodne, zakurzone i w środku jest dość gorąco. Ma to jednak swój urok. Nie przegap panoramy na miasto z górnego piętra. Bilet wstępu kosztuje 50.000 VND.
Więzienie Phu Quoc (Nha Thu Phu Quoc)
Miejsce to zostało wybudowane przez Francuzów w latach 40. XX w. i dziś znajdują się w nim eksponaty nawiązujące do historii więzienia oraz brutalnego traktowania wietnamskich jeńców wojennych. Wstęp jest bezpłatny, a obejrzenie wszystkiego zajmuje około 20-30 minut.
Sunset Town
Dziwne i opuszczone miejsce, które częściowo jest jeszcze w budowie. To kopia śródziemnomorskiego miasta w nadmorskim stylu. W listopadzie 2022 roku większość sklepów była zamknięta i miasto wyglądało jak wymarłe. W całym mieście z głośników leciała muzyka klasyczna, które pewnie miała na celu umilić spacer. Średnio się to udało 🙂
Kolejka linowa i park wodny Aquatopia
Kolejka linowa na wyspę Hon Thom to najdłuższa tego typu konstrukcja na świecie (prawie 8 km). Zapewnia wspaniałe panoramiczne widoki. Na wyspie główną atrakcją jest Park Wodny Aquatopia z kilkoma ciekawymi zjeżdzalniami, plażą, restauracjami i kawiarniami. Niestety w listopadzie 2022 r. część parku była zamknięta. Opłata za wstęp wynosi 530.000 VND i obejmuje przejazd kolejką linową w dwie strony. Wyszedłem z mieszanymi uczuciami. Przejazd kolejką linową był świetny, jednak park wodny nieco rozczarował.
Wyspy An Thoi
Grupa wysp u południowego wybrzeża Phu Quoc znana jest ze swojego naturalnego piękna i przejrzystej wody, co czyni ją popularnym celem wycieczek ze snurkowaniem i nurkowaniem. Niektóre z godnych uwagi wysp to Hon Thom, Hon Roi, Hon Dua i Hon May Rut. Wycieczki obejmują transport z hotelu do portu i z powrotem, sprzęt do snurkowania i lunch. Skorzystałem z oferty John’s Tours i mogę ich całkowicie polecić.
Plaża Khem i plaża Sao
Prawdopodobnie najlepsze plaże w południowej części wyspy, a do tego całkiem czyste jak na wietnamskie standardy. Można tu uprawiać wiele sportów wodnych, takich jak przejażdżki na bananie, parasailing i skutery wodne, dlatego jest bardzo głośno, a woda nie jest bardzo przejrzysta. Jest również kilka restauracji i kawiarni.
Sala Quoc Mau
Największa pagoda na wyspie Phu Quoc, położona 10 km na północ od plaży Sao, została zbudowana w 2012 roku i zapewnia piękne widoki na morze.
Plaża Vung Bau
Podążanie polną drogą, aby się tu dostać na skuterze, było świetną zabawą. Plaża jest długa i przeważnie zupełnie pusta. Nie spodziewaj się leżaków, barów ani restauracji. To tylko plaża i o to właśnie chodzi.
Plaża Cau Can
Kolejna niemalże pusta plaża. Obszar obok ujścia rzeki jest szczególnie ładny i można zobaczyć rybaków wypływających w morze jak i tych wracających do domów.
Plaża Ganh Dau
Mała plaża, ale przyjemny przystanek na zimny napój z widokiem na kambodżańską wyspę Koh Seh.
Grand World
Kolejna atrakcja naśladująca architekturę europejską. Po kilku miesiącach w Wietnamie zdałem sobie sprawę, jak popularne są tutaj takie miejsca! Jest tu kanał, na którym można przejechać się gondolą jak w Wenecji, a także wybrać się na jedne z wieczornych występów. Ponadto wiele restauracji i stoisk z przekąskami sprzyja konsumpcji 🙂 Znajdziesz tu również…. Muzeum Pluszowych Misiów.
Plaża Thom
Podróż z Grand World do plaży Thom przebiega przez malownicze i zalesione wnętrze wyspy. Na plaży znajduje się bar z hamakami. Idealnie ,spokojne, miejsce do odpoczynsku z dala od tłumów turystów.
Końcowe przemyślenia
Może i byłem trochę rozpieszczony kilkumiesięcznym pobytem w Tajlandii, odwiedzając tam chyba ponad 30 różnych wysp, ale wizyta na Phu Quoc nie zmieniła mojego zdania, że Wietnam po prostu nie jest najlepszym miejscem na wakacje na plaży. Nie mam pojęcia, jak wyspa wyglądała kilka lat temu, ale w 2023 r. znaczną część zachodniego wybrzeża zajmują kurorty i place budowy. Jeśli tego właśnie szukasz, to w porządku. Ja wolę jednak dobrą mieszankę relaksu na plaży i aktywnego zwiedzania, a tej drugiej części trochę mi tu brakowało. Dostęp do niektórych bardziej odległych plaż może być utrudniony, jeśli nie jesteś gościem hotelu.
Jasne, są ładne miejsca do odwiedzenia, ale nie robią one zbyt dużego wrażenia. Cztery dni, które tam spędziłem, były więcej niż wystarczające i nie mam ochoty na powrót w najbliższym czasie. Zwłaszcza jeśli istnieje możliwość wyprawy do Tajlandii lub na Filipiny.
