Tag

parki narodowe

Browsing

Kinabalu to najwyższy szczyt Borneo oraz całej Malezji, wznoszący się na wysokość 4095 metrów nad poziomem morza. Znajduje się w stanie Sabah i jest częścią Parku Narodowego Kinabalu, który jest wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Ten granitowy masyw powstał około 10 milionów lat temu. Z biegiem czasu góra została wypiętrzona, a jej charakterystyczne postrzępione szczyty zostały wyrzeźbione przez erozję i zlodowacenie. Rejon słynie ze swojej różnorodności biologicznej, z odrębnymi strefami roślinności, od nizinnych lasów deszczowych po łąki alpejskie. Rośnie tu ponad 5000 gatunków roślin, w tym słynna raflezja, największy kwiat świata, oraz liczne endemiczne gatunki storczyków. Park Narodowy Kinabalu został założony w 1964 roku, a w 2000 roku stał się pierwszym obiektem światowego dziedzictwa w Malezji. Góra Kinabalu ma również duże znaczenie kulturowe i duchowe dla rdzennej ludności Kadazan-Dusun, która wierzy, że góra jest miejscem spoczynku duchów ich przodków.

Pierwsze formalne wejście na szczyt zostało odnotowane w 1851 roku przez Sir Hugh Lowa, brytyjskiego sekretarza ds. kolonii na wyspie Labuan.

W dniu 5 czerwca 2015 r. w Ranau miało miejsce trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,0, które trwało 30 sekund. Od trzęsienia ziemi w Sabah w 1976 r. było to najsilniejsze trzęsienie ziemi, jakie nawiedziło Malezję. Na górze Kinabalu zginęło 18 osób, w tym sześciu Malezyjczyków, dwóch Chińczyków i dziesięciu Singapurczyków. Po utknięciu w górach ostatecznie uratowano około 137 wspinaczy.

Jak dotrzeć do Kundasang?

Kundasang znajduje się około 2 godziny jazdy od Koty Kinabalu, stolicy Sabah. Samochód możesz wypożyczyć w Hikmah Rental & Tours. Kontakt na WhatsApp jest bezproblemowy, podobnie jak całe doświadczenie wynajmu. Z trasy roztaczają się malownicze widoki na góry i okolicę.

Taksówki odjeżdżają z placu Merdeka w Kota Kinabalu, gdy wszystkie miejsca są pełne. Za miejsce zapłacisz około 40 RM, a kierowca może wysadzić Cię przy wejściu do Parku Narodowego Kinabalu.

Jeśli zdecydujesz się na wycieczkę z biurem podróży, transport minivanem do parku narodowego będzie wliczony w cenę.

Mount Kinabalu, Sabah, Malaysia
Góra Kinabalu

Kiedy najlepiej przyjechać?

Najlepszym czasem na wspinaczkę na górę Kinabalu jest pora sucha, która trwa od marca do września. Jest mniejsze ryzyko deszczu, co sprawia, że ​​szlaki są bezpieczniejsze, a szansa na bezchmure widoki większa. Na szczycie może być bardzo zimno o każdej porze roku, szczególnie we wczesnych godzinach porannych, kiedy większość turystów chce podziwiać ze szczytu wschód słońca.

Rezerwacje, zezwolenia i przewodnicy

Zacznę od tego, że wspinaczka na górę Kinabalu nie jest tania.

Kilku operatorów organizuje wycieczki na wyspy, ale najpopularniejszym wydaje się Borneo Calling. Cena budżetowej wersji trekkingu 2D1N (dwa dni, jedna noc) wynosi 1750 RM dla turystów zagranicznych i 1350 RM dla Malezyjczyków. W cenie jest wszystko co potrzebne: zakwaterowanie (Hostel Panalaban lub Lemaing Hut), pozwolenie i przewodnik.

Jeśli zdecydujesz się na samodzielne zorganizowanie wędrówki, za nocleg w Laban Rata zapłacisz około 1600 RM. Do tego bilet wstępu do Parku Narodowego Kinabalu (50 RM), pozwolenie (400 RM) i przewodnik (350 RM). Jeśli przybędziesz do punktu rejestracyjnego odpowiednio wcześnie, być może uda Ci się znaleźć inne osoby, z którymi podzielisz się kosztami przewodnika górskiego (maksymalnie 5 turystów na 1 przewodnika).

Zakwaterowanie w Laban Rata można zarezerwować na stronie internetowej Sutera Sanctuary Lodges.

Niezależnie od tego, którą opcję wybierzesz, pamiętaj, że liczba pozwoleń jest ograniczona i mimo wysokich kosztów, trekking cieszy się dużym zainteresowaniem. Dlatego sugeruję rezerwacje z kilkutygodniowym, a nawet miesięcznym wyprzedzeniem.

Jak długo trwa wędrówka?

Trasa w obie strony na szczyt góry Kinabalu wynosi około 17,4 km, zwykle trwa dwa dni i obejmuje dwa główne etapy:

Dzień 1: Początek szlaku do Laban Rata

Około 6 kilometrów, 4 do 6 godzin, przewyższenie około 1400 metrów. Turyści zazwyczaj wsiadają do minibusa, który podwozi ich do Bramy Timpohon i stamtąd rozpoczynają wędrówkę dobrze oznakowanym szlakiem przez różnorodne strefy roślinności, od tropikalnych lasów deszczowych po alpejskie łąki. Trasa jest stroma. Nocleg w Laban Rata lub w jednym z innych miejsc noclegowych należących do Sutera Lodges.

Dzień 2: Laban Rata na szczyt i z powrotem na początek szlaku

Około 2,7 km do szczytu plus 8,7 km z powrotem na początek szlaku. Wejście na szczyt zajmuje od 2 do 4 godzin, a zejście od 4 do 6 godzin. Różnica wysokości wynosi około 822 metrów od Laban Rata na szczyt. Wspinacze zwykle rozpoczynają wejście około 2 w nocy, aby dotrzeć na szczyt o wschodzie słońca. Ostatnia część wspinaczki obejmuje strome granitowe płyty i liny ułatwiające podejście. Po dotarciu na szczyt schodzi się z powrotem do Laban Rata na śniadanie, po czym kontynuuje zejście do Bramy Timpohon.

Istnieje możliwość spędzenia dodatkowej nocy w Laban Rata po zejściu ze szczytu, jednak znacznie podniesie to i tak wysokie koszty wędrówki.

Mount Kinabalu, Sabah, Malaysia
Chmury pojawiają się zwykle po godzinie 10:00

Co spakować?

Odpowiednia odzież i sprzęt, w tym ciepłe warstwy, odzież wodoodporna i solidne buty są niezbędne. Pora sucha zapewnia najlepsze warunki do wspinaczki, jednak staranne planowanie i przygotowanie mogą sprawić, że wspinaczka będzie przyjemna i udana o każdej porze roku. Oto lista niektórych niezbędnych rzeczy:

  • Kurtka polarowa lub ocieplana
  • Wodoodporna i wiatroszczelna kurtka
  • Szybkoschnące spodnie
  • Koszulki
  • Ciepła czapka i rękawiczki
  • Skarpety
  • Buty trekingowe
  • Plecak (30-40 litrów) z osłoną przeciwdeszczową.
  • Latarka
  • Kije trekkingowe
  • Butelka na wodę
  • Okulary przeciwsłoneczne
  • Nakrycie główy
  • Krem ​​​​UV
  • Aparat fotograficzny lub smartfon
  • Pozwolenie na wspinaczkę i paszport
  • Gotówka
  • Apteczka
  • Przekąski
  • Środek odstraszający owady
  • Ręcznik
  • Opcjonalnie: power bank (w Laban Rata istnieje możliwość ładowania urządzeń)

Jeśli czujesz, że wziąłeś za dużo rzeczy i nie wszystko sie przyda, zostaw je w swoim pokoju w Laban Rata i odbierz w drodze powrotnej. Nie chcesz targać zbyt ciężkiego plecaka podczas nocnego ataku szczytowego!

Gdzie się zatrzymać?

Jeśli wybierzesz się na wycieczkę z biurem podróży, rano z hotelu w Kota Kinabalu odbierze Cię kierowca minibusa. W stolicy Sabah spędziłem kilka dni i mogę polecić trzy miejsca: ATAP Hotel, Hotel Tourist by HotSpot Essential oraz Akinabalu Youth Hostel. Wszystkie były niedrogie i oferowały ładny i czysty prywatny pokój.

Jeśli wybierasz się do Kundasang samodzielnie, sugeruję przybycie na dzień przed wędrówką, aby uniknąć niepotrzebnego pośpiechu i porannego stresu, że nie uda Ci się dotrzeć przed godziną 10:30, czyli ostateczną godziną rozpoczęcia wędrówki na pukcie kontrolnym przy Bramie Timpohon. Nocowałem w Happy Garden, czyli skromnym hostelu z restauracją na miejscu. Znajduje się w odległości krótkiego spaceru od wejścia do Parku Narodowego Kinabalu, więc rano nie ma potrzeby dodatkowego transportu.

Mount Kinabalu, Sabah, Malaysia
Dzika przyroda na szlaku 🙂

Trasa 2D 1N

Dzień 1: Brama Timpohon – Laban Rata

Obudziłem się około 7 rano i zjadłem szybkie śniadanie w pobliskiej restauracji. Spędzając noc w Happy Garden, byłem zaledwie 20 minut spacerem od siedziby Kinabalu Park.

Po przybyciu do centrum rejestracyjnego szybko udało mi się znaleźć grupę 3 innych turystów, z którymi mogłem podzielić się kosztami przewodnika. Następnie dostaliśmy pozwolenia oraz pudełko z lunchem i przygotowaliśmy się do rozpoczęcia trekkingu. Przewodnikiem był starszy mężczyzna, ale mówił całkiem nieźle po angielsku.

Aby dostać się na początek szlaku przy Timpohon Gate, skorzystaliśmy z minibusu. Następnie odbyliśmy odprawę dotyczącą bezpieczeństwa i nasz przewodnik powiedział nam, że stanowimy grupę, ale jeśli ktoś chce jechać iść, nie ma potrzeby oglądać się na innych. Fajnie, choć w takim przypadku nie mam pojęcia, dlaczego przewodnik jest w ogóle obowiązkowy.

Nasza grupa wkrótce się rozdzieliła i do schroniska Laban Rata dotarłem w pojedynkę, podczas gdy przewodnik podążał za najwolniejszą osobą.

Mount Kinabalu, Sabah, Malaysia
Początek szlaku
Mount Kinabalu, Sabah, Malaysia
Na szlaku

Niedługo po rozpoczęciu szlaku minąłem wodospad Carson’s Falls i ruszyłem pod górę przez piękny las. Mniej więcej w połowie drogi do Laban Rata zrobiłem sobie przerwę na lunch. W pudełku znajdował się smażony kurczak z warzywami. Niezbyt smaczne danie, ale jak się nie ma co się lubi… Pogoda się pogarszała i coraz więcej mgły unosiło się nad zboczami, a przez krótką chwilę nawet padało. Szlak był nadal zalesiony, ale wkrótce zmienił się w subalpejską łąkę.

Po przybyciu do Laban Rata Resthouse dostałem klucz do 4-osobowego dormitorium i szybko przebrałem się w suchy komplet ciuchów. Nie wziąłem prysznica, bo woda była lodowata. Pamiętaj o tym 🙂 Po spędzeniu trochę czasu w dormitorium, pozostałej części mojej grupy wciąż nie było, więc po prostu zdrzemnąłem się. Było mi zimno, mimo że miałem na sobie ciepłą puchową kurtkę z Nepalu. Trochę dziwne. Poza tym, mimo że byłam bardzo zmęczony, nie mogłam zasnąć. Trochę mnie to zaniepokoiło.

Mount Kinabalu, Sabah, Malaysia
Im wyżej tym bardziej mgliście
Mount Kinabalu, Sabah, Malaysia
Laban Rata

Czy kiepskie samopoczucie było spowodowane wysokością? Schronisko w Laban Rata położone jest na wysokości 3272 m n.p.m., dlatego niektórzy mogą odczuwać pewien dyskomfort. Kiedy reszta mojej grupy w końcu dotarła na miejsce, przyszedł czas na kolację. Problem w tym, że w ogóle nie miałem apetytu i zjadłem tylko słodką galaretkę, popijając dwiema filiżankami herbaty.

Po kolacji zażyłem profilaktycznie kilka tabletek, żeby mieć pewność, że rano będę w lepszej formie. Niestety w nocy nadal nie mogłem spać.

Rozkład posiłków w Laban Rata wygląda następująco:

Obiad: od 16:30 do 19:00

Kolacja: od 2:00 do 3:30

Śniadanie: 7:30 do 10:30

Wszystkie posiłki serwowane są w formie bufetu.

Prąd jest dostępny od 16:00 do 22:00 i od 1:00 do 3:30.

Dzień 2: Laban Rata – Szczyt – Brama Timpohon

Drugi dzień rozpoczęliśmy od pobudki o 2 w nocy i zjedzenia szybkiego śniadania. Nie byłem specjalnie głodny, ale musiałem się zmusić do jedzenia, bo czułem, że potrzebuję kalorii. Wyruszyliśmy o 2:30. Większość turystów wyszła w tym samym czasie, więc na schodach zrobił się spory korek. Dwie kobiety z mojej grupy zostały z tyłu już na samym początku i chwilę na nie czekaliśmy, ale nigdzie nie było ich widać. Później dowiedzieliśmy się, że zawróciły. Czy one również doświadczyły tego samego dyskomfortu zdrowotnego co ja?

Wspinałem się po schodach a potem zaczął się odcinek ze stromymi płytami granitowymi i liną. Wokół nie było żadnej roślinności. Lina była tam raczej tylko do asekuracji, a nie podciągania się. Niestety, z każdym krokiem byłem coraz słabszy i wolniejszy, a mój organizm wyraźnie nie chciał kontynuować tej przygody. Walczyłem zarówno z kiepską formą fizyczną, jak i psychiczną. Robiłem częste przerwy, żeby złapać oddech, a momentami nawet siadałem na ziemi. Myślę, że był to efekt paskudnego skumulowania wpływu wysokości oraz problemów żołądkowych.

Mount Kinabalu, Sabah, Malaysia
Odcinek z liną
Mount Kinabalu, Sabah, Malaysia
Odcinek z liną

Parłem do góry z całych sił, podczas gdy wschód słońca był coraz bliżej. Widziałem już szczyt, ale mimo to wydawało się, że kawał drogi przede mną. Ostatni odcinek był naprawdę stromy!

Wreszcie dotarłem na najwyższy szczyt Malezji! Drugi chłopak z mojej grupy przybył wkrótce po mnie. Potem pojawił się nawet nasz przewodnik! Zrobiliśmy kilka zdjęć i rozpoczęliśmy zejście. To był ostatni raz, kiedy widziałem towarzyszy z mojej grupy. Zejście na dół było z pewnością dużo łatwiejsze i zacząłem zdejmować kolejne warstwy ubrań, gdyż słońce szybko rozgrzewało powietrze. Gdy zatrzymałem się i spojrzałem wstecz, byłem pod wrażeniem, że udało mi się pokonać tę trasę w ciemności!

Mount Kinabalu, Sabah, Malaysia
Wschód słońca na górze Kinabalu

Po dotarciu do Laban Rata zjadłem małe śniadanie składające się z tostów francuskich i smażonych ziemniaków. Spotkałem też dwie kobiety z mojej grupy, które potwierdziły, że zawróciły, gdyż jedna z nich nie czuła się dobrze. Myślę, że spodziewały się znacznie łatwiejszego podejścia podobnie zresztą jak ja. Zdobycie Kinabalu wcale nie jest jednak takie łatwe!

Pozostały dystans do Bramy Timpohon była prawdziwym utrapieniem. Moje kolana odmawiały podłuszeństwa, a całkowita różnica wysokości od szczytu wyniosła ponad 2000 metrów! Co więcej, szlak jest był stromy i pełny skał i kamieni. Z dwoma przerwami na trasie w końcu dotarłem do mety, gdzie zakupiłem colę i wodę mineralną. Minibus, który zabiera turystów z powrotem do siedziby głównej parku stał na skraju drogi, ale kierowca powiedział, że musimy poczekać, aż dołączy więcej pasażerów. Czekaliśmy około pół godziny aż z góry zeszło kolejne 4 osoby. Gdy byliśmy już w drodze na parking, rozpoczęła się ulewa. Co za szczęście!

Mount Kinabalu, Sabah, Malaysia
Zejście z góry Kinabalu

W biurze parku zapytałem o możliwości transportu z powrotem do Koty Kinabalu, ale mogli zaoferować jedynie prywatny transport za 250 RM. Zamiast tego poczekałem, aż przestanie padać, po czym udałem się w stronę głównej drogi, aby spróbować złapać jakiś minibus lub stopa. Czekałem około 15 minut, kiedy zauważyłem nadjeżdżający. Niestety, był pełen ale zaraz po nim nadjechał kolejny i tym razem udało mi się zabrać.

Alternatywne zejście: Via Ferrata

Przy rezerwowaniu wycieczki możesz także wybrać trasę obejmującą zejście inną drogą – przez via ferratę. Jest to najwyższa via ferrata na świecie i pierwsza w Azji.

Dwie oferowane trasy to tzw. Walk the Torq i Low’s Peak Circuit. Jest to aktywność dla wszystkich, nawet dla tych bez wcześniejszego doświadczenia. No może nie dla tych z lękiem wysokości 🙂

Czy było warto?

Podsumowując, jest to wspaniała, malownicza i wymagająca wędrówka. Ale czy jest warta swojej ceny? Moim zdaniem nie. Przed przybyciem na Borneo spędziłem miesiąc w Nepalu. Kwota, jaką zapłaciłem za 1,5 dnia trekkingu na szczyt Kinabalu, prawdopodobnie wystarczyłaby mi na ponad tydzień lub nawet więcej w Himalajach, ze zdecydowanie bardziej spektakularnymi widokami. Nie ma alternatywy dla noclegu w obiektach Sutera Sanctuary Lodges, którzy wykorzystują swój monopol i windują ceny, a jakość jest po prostu przeciętna.

Inne aktywności w rejonie Kundasang?

Park Narodowy Kinabalu

Na terenie parku znajduje się kilka krótszych tras, które można połączyć w jedną pętlę i przejść bez przewodnika. Od głównego wejścia do parku, kieruj się na szlak Liwagu, a następnie skręć w lewo na szlak Mempening. Podążaj nim, aż dojdziesz do drogi asfaltowej. Następnie, aby wrócić do głównego wejścia, wejdź na szlak Kiau View lub Silau Silau. Punkt widokowy Kiau Gap to doskonałe miejsce przy dobrej pogodzie, dlatego warto przybyć tu w pierwszej kolejności, bardzo wcześnie rano. W nawigacji pomoże Ci aplikacja MapyCZ.

Od maja 2024 r. część szlaku Liwagu, po skrzyżowaniu ze szlakiem Mempening jest zamknięta.

Na terenie parku znajduje się także ogród górski, który jest otwarty codziennie od 9:00 do 16:00. Zwiedzający mogą tu samodzielnie spacerować w godzinach otwarcia, a wycieczki z przewodnikiem ruszają o 9:00, 12:00 i 15:00.

Szlak Aki Aki

Trasa o długości 3,3 km z platformami widokowymi na majestatyczną górę Kinabalu. Prowadzi ona jednak przez teren prywatny i trzeba wynająć przewodnika. Widziałem komentarze osób, które twierdziły, że skasowano je na ponad 200 RM, co jest całkowicie absurdalne i brzmi jak oszustwo.

Pomnik wojenny w Kundasang

Oddaje on cześć brytyjskim i australijskim więźniom, którzy zginęli podczas tzw. Marszów Śmierci w Sandakan oraz w obozach jenieckich w Sandakan i Ranau, a także lokalnym mieszkańcom, którzy zapłacili najwyższą cenę za pomaganie im.

Szkoda, że ​​nawet w takim miejscu obowiązują różne ceny dla Malezyjczyków i obcokrajowców…

Wzgórze Marangang

Wzgórze Maragang, które znajduje się na wysokości 2232 m n.p.m., zostało otwarte dla zwiedzających w 2017 roku. Turyści mogą wybierać spośród różnych opcji, takich jak trekking na wschód słońca (3 rano) i standardowy trekking (6 rano) szlakiem tam i spowrotem lub pętlą. Trekking standardowy zajmuje około 3-4 godzin.

Zdecydowałem się na szlak do punktu widokowego i spowrotem o 6 rano i dotarłem na miejsce spotkania punktualnie. Przewodnik niestety spóźnił się około 20 minut, a ja powoli zaczynałem się irytować, gdyż zdawałem sobie sprawę, że tuż po wschodzie słońca góra Kinabalu znika w chmurach. Kiedy w końću przybył przewodnik, wskoczyliśmy do pick-upa i pojechaliśmy na początek szlaku. Posiadanie przewodnika na tym szlaku absurdalne, ponieważ zgubienie się wydaje się niemożliwe, a facet po prostu szedł za mną, paląc przez całą drogę papierosy.

Po około godzinie dotarliśmy na szczyt, skąd roztaczały się wspaniałe widoki. Góra Kinabalu z tej perspektywy wyglądała imponująco. Zanim zaczęliśmy schodzić, polatałem dronem i nagrałem kilka fajnych filmików.

Przewodnika można zorganizować poprzez WhatsApp. Numery telefonów dostępne są na stronie internetowej TUTAJ. W maju 2024 r. cena wynosiła 155 RM w przypadku trekkingu solo.

Kinabalu, Sabah, Borneo
Wzgórze Marangang
Kinabalu, Sabah, Borneo
Widok ze wzgórza Marangang

Wzgórze Sosodikon

Tańsza i łatwiejsza alternatywa dla Wzgórza Maragang. Bilet wstępu kosztuje 10 RM od osoby dla obcokrajowców. Jest to bardzo krótki, 1-kilometrowy szlak tam i spowrotem ze spektakularnymi widokami na Kinabalu, oczywiście jeśli dopisze pogoda. Szanse na to są większe wcześnie rano więc nie zapomnij ustawić budzika!

Kinabalu, Sabah, Borneo
Widok z lotu ptaka na wzgórze Sosodikon

Miejsce pamięci ostatniego obozu jenieckiego

Japońscy okupanci Sabah w 1945 r. zmusili 641 brytyjskich i 1793 australijskich jeńców wojennych do przemarszu z Sandakan do Ranau. Tylko sześciu osobom udało się przeżyć dzięki ukryciu się i pomocy miejscowych. Pozostali zmarli w wyniku chorób, ciężkiej pracy, niesprzyjających warunków lub zostali zabici przez oprawców. Na kamieniu pamiątkowym wymieniono nazwiska 183 mężczyzn, którzy zginęli w ostatnim obozie, znajdującym się obok zakola rzeki Kagibangan. Miejsce położone jest 6 km od Ranau.

Last POW Camp Memorial

The Japanese occupiers of Sabah in 1945 forced 641 British and 1793 Australian prisoners of war to march from Sandakan to Ranau. Only six people made it out alive by hiding and getting looked after by locals. The rest died as a result of disease, arduous labour, unfavourable living conditions, or were slain by their captors. The 183 men who perished at this final camp, which was located next to a bend in the Kagibangan River that can be seen below, are listed on the memorial stone. The place is located 6 km away from Ranau.

Gorące Źródła Poring

Miejsce to składa się z kilkunastu małych basenów podgrzewanych siarkową wodą wydobywającą się z podziemnego źródła. Najlepszą atrakcją parku jest szlak do wodospadu Langanan, którego przejście zajmuje około 2 godzin w jedną stronę. Pamiętaj, aby rozpocząć wędrówkę przed południem, ponieważ później wejście nie jest dozwolone.

Kolejną opcją na spędzenie czasu jest przejście serią mostków zawieszony na drzewach, czasami nawet 40 metrów nad ziemią, skąd roztaczają się zapierające dech w piersiach widoki na otaczający dżunglę.

W parku znajduje się także ogród motyli i orchidei. Problem w tym, że cena biletu jest dość wysoka: 50 RM dla obcokrajowców, a za każdą atrakcję w środku, trzeba i tak płacić dodatkowo (10 RM). Model biznesowy typowej pułapki turystycznej!

Wodospad Mahua

Wodospad znajduje się około 500 metrów od parkingu. Wstęp kosztuje 20 RM dla dorosłych obcokrajowców i 12 RM dla dzieci. Do dyspozycji turystów strefa do biwakowania. Dojazd trasą nr 500 z Ranau zajmuje około 1 godziny.

Powered by GetYourGuide

Agadir, położony na południowym wybrzeżu Atlantyku w Maroku, ma historię naznaczoną różnorodnymi wpływami. Najpierw w 1505 roku Portugalczycy założyli tu placówkę handlową, a w XVI wieku Saadyjczycy. Agadir prosperował jako tętniące życiem miasto portowe aż do niszczycielskiego trzęsienia ziemi w 1960 roku, które spowodowało rozległe zniszczenia i wiele liczbę ofiar śmiertelnych. 

W wyniku trzęsienia ziemi zginęła około połowa populacji, a Agadir został odbudowany w nowoczesnym stylu. Dziś jest to popularny cel turystyczny, znany z plaż oraz targowisk, który łączy pozostałości historycznej przeszłości ze współczesnym rozwojem.

Jak dojechać do miasta?

Możesz polecieć na lotnisko Al Massira (AGA) lub dojechać autobusem lub taksówką z innych miast Maroka. Sprawdź swoje połączenia na 12go.com.

Agadir, Morocco
Widok na port

Kiedy zaplanować pobyt?

Najlepszy czas na wizytę w Agadirze to wiosna (od marca do maja) i jesień (od września do listopada), kiedy pogoda jest łagodna i przyjemna. Lato może być dość gorące, a zima przynosi chłodniejsze, ale nadal przyjemne temperatury. Wybór wiosny lub jesieni zapewnia komfortowy klimat do wypoczynku na plaży, ale także zwiedzania miasta i okolic.

Agadir, Morocco
Przejażdzki na wielbłądach są w Maroku bardzo popularne

Gdzie się zatrzymać?

Podczas mojej 2-miesięcznej podróży po Maroku dwukrotnie odwiedziłem Agadir. Nie nocowałem w kurorcie, bo tego typu miejsca nie są w moim stylu. Wybrałem za to hotele w rozsądnej ocenie, nieco dalej ale wciąż w rozsądnej odległości od plaży.

Pierwszy raz zatrzymałem się w hotelu Kamal City Center. Pokój był staroświecki i bez klimatyzacji, więc w ciągu dnia robiło się naprawdę gorąco, a była to przecież jesień. Nie wyobrażam sobie pobytu tam latem! Pozytywem jest to, że poprosiłem o pokój z szybkim internetem i taki dostałem. Cena była rozsądna, a lokalizacja była doskonała.

Podczas drugiej wizyty zameldowałem się w hotelu Lynx i było doskonale. Bardzo miły recepcjonista, przestronny pokój i łazienka, klimatyzacja, szybki internet, mały balkon i mnóstwo restauracji w okolicy. Lokalizacja nieco dalej od plaży, około 25 minut spacerem lub mniej niż 10 minut jazdy taksówką.

Agadir, Morocco
Kolejka linowa na wzgórze z twierdzą

Na jak długo przyjechać?

Typowa wizyta może trwać od 3 do 7 dni i obejmować zwiedzanie miasta, relaks na plażach i ewentualnie wycieczkę w teren. Wszystko zależy od osobistych preferencji. Znam osoby, które lubią wyjechać na typowe wakacje w hotelu i zatrzymać się w Agadirze na 2 tygodnie. Ja do nich zdecydowanie na należę i po kilku dniach zacząłbym się mocno nudzić. Jeżeli masz ochotę na leniuchowanie to będzie to z pewnością dobre miejsce. Jeśli jesteś poszukiwaczem przygód, spakuj swoje rzeczy i ruszaj w kierunku południowego Maroka i Sahary.

Co warto zobaczyć w mieście?

Forteca

Została zbudowana w 1541 roku i szczęśliwie przetrwała trzęsienie ziemi w 1960 roku. Niestety, dziś pozostały jedynie jej zewnętrzne ściany, a wnętrza nie można zwiedzać. Ze szczytu wzgórza roztaczają się niesamowite widoki. Zdecydowanie polecam odwiedzić to miejsce późnym popołudniem i poczekać na zachód słońca.

Masz 3 możliwości, aby dostać się na górę: kolejką linową, taksówką i pieszo. Na pewno najciekawsza jest ta pierwsza opcja. Bilet dla obcokrajowców 120 MAD, a cała konstrukcja wygląda bardzo nowocześnie i bezpiecznie. Jeśli podróżujesz w grupie, możesz rozważyć skorzystanie z prywatnej kabiny.

Agadir, Morocco
Twierdza to świetne miejsce, aby zobaczyć zachód słońca!
Agadir, Morocco
Nocna panorama
Agadir, Morocco
Niestety twierdzy nie można zwiedzać w środku

Ogród Olhao

Ładna mała oaza w ruchliwym centrum Agadiru. Lokalsi uciekają tu od popołudniowego upału by poczytać książkę lub pobawić się z dziećmi. W południowo-zachodnim krańcu znajduje się małe muzeum poświęcone trzęsieniu ziemi w 1960 roku. Tablice informacyjne nie są w języku angielskim, ale można zobaczyć zdjęcia miasta sprzed tragedii.

Muzeum Kultury Amazigh

Spodziewałem się więcej informacji na temat Berberów, ale znalazłem tylko ekspozycję z kilkoma dywanami oraz biżuterią. Resztę stanowiła sztuka współczesna, której nie cierpię. Bilet wstępu dla obcokrajowców kosztuje 40 MAD.

Marina

Nowoczesna przystań z dużą ilością apartamentów wakacyjnych, sklepów, kawiarni i restauracji, położony na północnym krańcu promenady.

Plaża i promenada

Plaża w Agadirze jest czysta i zadbana, a także patrolowana przez ratowników i policję. Można wypożyczyć leżaki i parasole, a jeśli szukasz innych rozrywek, możnesz łatwo zorganizować jazdę na wielbłądzie, windsurfing, narty wodne lub surfing.

Promenada ma długość około 4 kilometrów i jest doskonałym miejscem na wieczorny spacer i drinka w jednej z licznych restauracji i barów znajdujących się wzdłuż niej.

Agadir, Morocco
Plaża w Agadirze

Meczet Mohameda V

Największy meczet w Agadirze. Turyści nie mogą wejść do środka, ale i tak warto się tu zatrzymać, aby podziwiać wspaniałą architekturę z zewnątrz.

Agadir, Morocco
Meczet Mohameda V

Bazar El Had

Ogromne miejsce, w którym można znaleźć szeroką gamę produktów, w tym tradycyjne marokańskie rękodzieło, galanterię skórzaną, tekstylia, przyprawy, świeże produkty i wiele innych. Nie brakuje również tanich podróbek więc uważaj, co kupujesz i nie zapomnij się targować.

Medyna w Agadirze

Rekonstrukcja starej Medyny, która została zniszczona przez trzęsienie ziemi w 1960 roku. Sporo sklepów z rękodziełem, rzemieślników i restauracji. Niestety, wszystko to wydaje się trochę sztuczne, więc nie marnowałabym czasu na wycieczkę tutaj, szczególnie jeśli planujesz odwiedzić inne marokańskie miasto z prawdziwą medyną. Bilet wstępu kosztuje 40 MAD, a lokalizacja jest trochę na uboczu, więc aby się tam dostać, musisz wziąć taksówkę.

Agadir, Morocco
Medyna w Agadirze

Co zobaczyć poza miastem?

Taghazout i Tamraght

Wioski rybackie Taghazout i Tamraght znajdują się na północ od Agadiru. Należą do najpopularniejszych miejscówek plażowych w kraju, znanych ze słynnych punktów do surfowania, odpowiednich zarówno dla zaawansowanych, jak i początkujących. 

Więcej przeczytacie w osobnym wpisie TUTAJ.

Taghazout, Morocco
Taghazout

Paradise Valley

Jedno z najpopularniejszych miejsc do odwiedzenia z Agadiru, łatwo dostępne również z Taghazout lub Tamraght. To mała oaza z basenami rozsianymi wzdłuż rzeki, a wszystko to pośrodku zapierających dech w piersiach gór. Możesz również skakać do wody prosto ze skał, aby zwiększyć poziom adrenaliny. Nie trzeba dodawać, że należy zachować ostrożność, ponieważ w przeszłości zdarzały się wypadki. Dla mniej odważnych na początku doliny znajduje się kilka stoisk, gdzie można zjeść posiłek siedząc przy stoliku postawionym na środku strumyka. Najłtwiej tam dotrzeć ze zorganizowaną wycieczką, która zajmuje pół dnia.

Paradise Valley, Morocco
Paradise Valley
Paradise Valley, Morocco
Paradise Valley

Wydmy Timlalin

Imponujące wydmy, z których rozpościerają się piękne widoki. Można wypożyczyć sprzęt do sandboardingu lub po prostu pospacerować. Najlepiej dojechać tam samochodem, a całodniową wycieczkę można łatwo połączyć z opisaną poniżej wizytą w Imsouane.

Imsouane

Imsouane to mała wioska rybacka położona na południowo-zachodnim wybrzeżu Maroka, około 1 godziny i 15 minut jazdy na północ od Taghazout. Jest to kolejne idealne miejsce do surfowania.

Park Narodowy Souss-Massa

Park Narodowy Souss Massa jest rezerwatem przyrody od 1991 roku i zajmuje powierzchnię 33 800 hektarów. Położony jest pomiędzy Agadirem na północy i Sidi Ifni na południu, obejmując zróżnicowane krajobrazy: wybrzeże, wydmy, bagna oraz stepy.

Występuje tu ponad 300 gatunków roślin i ponad 30 gatunków fauny, w tym antylopa oryks i gazela dorkaska, a także lisy i dzikie koty. Co więcej, żyje tu największa na świecie kolonia ibisa łysego, a tereny podmokłe stanowią przystanek dla wielu innych ptaków wędrownych.

Więcej w osobnym poście TUTAJ.

Souss-Massa National Park in Morocco
Park Narodowy Souss-Massa

Podsumowanie

Agadir to inne miasto niż wszystkie te, które odwiedziłem w Maroku. Nie przyjeżdza się tam, aby doświadczyć prawdziwej atmosfery i kultury tego pięknego kraju Afryki Północnej. Turystów przyciąga przede wszystkim nadmorski deptak, wspaniała pogoda i komfort pobytu w kurortach. Jest to typowy cel podróży dla turystów zorganizowanych, a niezależni podróżnicy, którym zależy na przygodzie i autentycznych przeżyciach, powinni traktować to miasto bardziej jako punkt tranzytowy, a nie bazę na dłuższy pobyt. 

Park Narodowy Souss Massa został założony w 1991 roku i zajmuje powierzchnię 33,800 hektarów. Położony jest pomiędzy Agadirem na północy i Sidi Ifni na południu, a krajobraz jest bardzo zróżnicowane: wybrzeże, wydmy, bagna i stepy.

Występuje tu ponad 300 gatunków roślin i ponad 30 gatunków fauny, w tym antylopa oryks i gazela dorkaska, a także lisy i dzikie koty. Co więcej, w parku przyrody Souss Massa żyje największa na świecie kolonia ibisa łysego, a tereny podmokłe stanowią przystanek dla wielu innych ptaków wędrownych.

Kiedy zaplanować wizytę?

Klimat na marokańskim wybrzeżu jest przyjemny przez większą część roku. Najlepszym czasem na odwiedzenie Parku Narodowego Souss-Massa jest wiosna (od marca do maja) i jesień (od września do listopada), kiedy pogoda jest idealna. Latem może być bardzo gorąco, a grudzień jest najbardziej mokrym miesiącem, chociaż i tak nie pada zbyt dużo. Odwiedziłem park na początku października i było idealnie!

Jak się tam dostać?

Istnieją dwa punkty wjazdowe: Rezerwat Rokein, położony w pobliżu Takate i Ihchach, około 20 km od Agadiru i Rezerwat Ourais, położony w pobliżu Sidi Binzarne, około 65 km od Agadiru.

Najłatwiejszym sposobem na zwiedzanie parku jest wypożyczenie samochodu. Daje Ci to pełną elastyczność w organizacji dnia według własnego uznania, a przy tym będzie to najtańszą opcją. Mały samochód można dostać za 25 – 40 EUR dziennie, natomiast zorganizowana wycieczka jednodniowa kosztuje około 70–80 EUR za osobę.

Polecam skorzystanie z usług wypożyczalni Click’n’Go Car Rental.  Bardzo przyjaźna obsługa i łatwy kontakt na WhatsApp. Wynająłem u nich Renault Clio na cały miesiąc i cena była bardzo atrakcyjna. Do zwiedzania Parku Narodowego Souss-Massa wystarczy zwykły samochód bez napędu 4×4, chyba że naprawdę chcesz zboczyć z utartego szlaku.

Jeśli nie chcesz wypożyczać auta, alternatywą jest dołączenie do zorganizowanej wycieczki. Większość hoteli będzie w stanie skontaktować Cię z biurami podróży.

Ile czasu zajmie zwiedzanie?

Zwiedzanie wszystkich trzech głównych miejsc: Rezerwatów Rokein i Ourais oraz miasteczka Tifnit zajmie cały dzień. Następnie wróć do Agadiru lub przenocuj w Tiznit..

Souss-Massa National Park in Morocco

Gdzie się zatrzymać?

W Agadirze spędziłam kilka nocy w Hotelu Lynx. Nie jest to duży hotel/kurort, ale takiego nawet nie szukałem 🙂 Recepcjonista był bardzo sympatyczny, pokój był przestronny i wygodny, był też mały balkon. Śniadanie nie było wliczone w cenę, ale w pobliżu jest wiele restauracji, gdzie można je bez problemu dostać.

W Tiznit polecam Hotel Amoudou, położony bardzo blisko medyny.

Rezerwat Rokein

Po przyjeździe zostałem przywitany przez pracownika parku, który wyjaśnił dwie opcje zwiedzania rezerwatu. Pierwsza to krótsza pętla przeznaczoną dla pieszych (3 km), a druga to znacznie dłuższa trasa samochodowa z przewodnikiem (jedzie się własnym samochodem). Zdecydowałem się oczywiście na tę dłuższą, bo miałem samochód i chciałem zwiedzić te bardziej odległe zakątku rezerwatu. Bilet wstępu i towarzystwo przedwodnika kosztowały mnie 150 MAD. Tym samym rozpoczęliśmy nasze mini safari na pokładzie Renault Clio 🙂

Przewodnik mówił słabo po angielsku, więc zbyt wiele się nie dowiedziałem ale odbyliśmy podstawową rozmowę i wskazywał zwierzęta, które mijaliśmy. Przeważały gazele, strusie, onyksy i ptaki. Wizyta w parku sprawiła, że zapragnąłem wkrótce wybrać się na prawdziwe safari np. w Tanzanii lub Kenii! Kilka razy wyszliśmy z samochodu i udaliśmy się na punkty obserwacyjne. Jeden z nich był szczególnie ładny, z dużą liczbą zwierząt odpoczywających lub pasących się. Przewodnik powiedział, że gromadzą się w tym miejscu ze względu na bliskość oceanu, przez co jest wietrznie i nieco chłodniej.

Souss-Massa National Park in Morocco
Souss-Massa National Park in Morocco
Souss-Massa National Park in Morocco
Souss-Massa National Park in Morocco
Souss-Massa National Park in Morocco
Souss-Massa National Park in Morocco

Tifnit

Następnie pojechałem zobaczyć Tifnit, wioskę rybacką z domami wciśniętymi pomiędzy plażą a klifem. Spacerując wzdłuż wybrzeża widziałem kilka jaskiń, które prawdopodobnie były zamieszkane przez rybaków, ale obecnie wyglądają raczej na opuszczone.

Tifnit, Morocco
Tifnit, Morocco
Tifnit, Morocco
Tifnit, Morocco

Rezerwat Ourais

Kolejny punkt wejścia do Parku Narodowego Souss-Massa znajduje się w pobliżu Sidi Binzarne. Wstęp nic nie kosztuje, ale jestem pewien, że niezwłocznie przyczepi się do Ciebie samozwańczy “przewodnik”, którego nie jest łatwo spławić. Trasa jest prosta, więc tylko od Ciebie zależy czy będziesz chciał mu dać zarobić czy nie. Jeśli tak, będzie Cię to kosztować około 200 MAD, ale oczywiście możesz negocjować. Szlak pieszy prowadzi wzdłuż rzeki Oued Massa w kierunku plaży z ogromnymi wydmami i ma długość około 10 kilometrów (tam i z powrotem). W dniu mojej wizyty nad oceanem wisiała gęsta mgła, tworząc bajkową atmosferę.

Po dotarciu do oceanu skręć w prawo i idź wzdłuż plaży w stronę klifów. Po prawej stronie miniesz hotel Ksar Massa. Jeśli chcesz zobaczyć w środku jaskinie zamieszkiwane przez rybaków, jestem pewien, że za kilka dirhamów nie będzie to problemem. Muszę przyznać, że obserwowanie, jak ludzie żyją na całym świecie i jak różne są te style życia, jest jednym z najbardziej zapadających w pamięć doświadczeń z moich podróży.

Następnie wejdź po betonowym chodniku w górę i rozpocznij drogę powrotną, tym razem wzdłuż krawędzi klifu. Szeroka piaszczysta droga zaprowadzi Cię z powrotem na szlak wzdłuż Oued Massa i dalej na parking.

Souss-Massa National Park in Morocco
Souss-Massa National Park in Morocco
Souss-Massa National Park in Morocco
Souss-Massa National Park in Morocco
Souss-Massa National Park in Morocco

Podsumowanie

Podsumowując, był to świetnie spędzony dzień na łonie przyrody. Jest to świetne miejsce do odwiedzenia dla osób przebywających w Agadirze, które chcą uciec od zgiełku wielkiego miasta, zobaczyć wspaniałe wybrzeże Atlantyku i spotkać dzikie zwierzęta.

Ubon Ratchathani to największe miasto rejonu Isan w Tajlandii. Położone jest w paśmie górskim Sankamphaeng nad rzeką Mekong, która stanowi naturalną granicę z Laosem. 

Historia miasta sięga co najmniej XIII wieku, kiedy było ono ważnym portem handlowym w Imperium Syjamskim. Zostało założone przez króla U-Thonga, który panował w latach 1238-1270. Miasto było znane ze swojego bogactwa oraz ciekawej kultury. W miarę upływu czasu Ubon Ratchathani rosło w siłę i prosperowało doskonale. W 1791 roku w obrębie murów miejskich zbudowano pałac. Na początku XX wieku Ubon Ratchathani zostało ogłoszone jedną z prowincji Tajlandii i przekształciło się w ważny ośrodek kultury i edukacji.

Dziś miasto jest najbardziej znane z corocznego festiwalu, który odbywa się w lipcu. Mieszkańcy Ubon zapalają wtedy setki latających papierowych lampionów, które unoszą się nad rzeką Mekong. To wielowiekowa tradycja i jedno z najbardziej spektakularnych wydarzeń kulturalnych w Tajlandii.

Ponadto miasto jest świetną bazą wypadową dla osób chcących eksplorować pobliską przyrodę, np. Park Narodowy Kaeng Tana i Park Narodowy Pha Taem.

Jak dotrzeć na miejsce?

Do Ubon Ratchathani można dostać się samolotem, pociągiem lub autobusem z Bangkoku. Loty z Bangkoku są codziennie i trwają mniej niż godzinę. Pociągi i autobusy są znacznie tańsze, ale podróż trwa od 9 do 11 godzin. Osobiście preferuję pociąg sypialny, który ma najlepszy stosunek komfortu do ceny, ale przyjazd jest bardzo wcześnie rano, więc trzeba pokręcić się po mieście kilka godzin przed zameldowaniem w hotelu.

Możliwe połączenia sprawdzisz również na 12Go.Asia

Kiedy najlepiej zaplanować wizytę?

Miasto można zwiedzać o każdej porze roku. Pora sucha trwa od listopada do marca. W tym czasie pogoda jest na ogół słoneczna, z mniejszą wilgotnością.

Moja wizyta w regione przypadła na maj i niestety nie było to najlepsze doświadczenie, ponieważ było piekielnie gorąco i większość wodospadów kompletnie wyschła.

Gdzie się zatrzymać?

Zatrzymałem się w Phadaeng Hotel  i nie mogę powiedzieć nic złego na jego temat. Jest dobrze położony w odległości krótkiego spaceru od większości atrakcji, jest również duży parking, a pokoje są czyste i przestronne.

Jeśli wolisz mieszkać poza miastem, bliżej Mekongu i parków narodowych, polecam Khong Chiam 2 Hotel w małym miasteczku o tej samej nazwie.

Co warto zobaczyć?

Wat Phra That Nong Bua

Jest to jedna z najbardziej znanych i najważniejszych świątyń prowincji Ubon Ratchathani. Najważniejszym elementem jest złoto-biała Sri Maha Pho Chedi, która została zbudowana w 1956 roku, aby uczcić 2500 lat buddyzmu. Przypomina ona stupę Mahabodhi w Bodhgaya w Indiach.

Muzeum Narodowe Ubon Ratchathani

Moim zdaniem najciekawsze muzeum w regionie, z dziesięcioma salami wystawowymi zorganizowanymi wokół dwóch dziedzińców. Budynek został zbudowany w 1918 roku w stylu zachodniej architektury kolonialnej do wykorzystania jako ratusz. Muzeum zostało natomiast otwarte w 1989 roku. Ekspozycja prezentuje różne okresy historyczne, a także tekstylia, muzykę ludową, rękodzieło, sprzęty domowe i przedmioty związane z buddyzmem. Wszystko jest dobrze wyjaśnione w języku angielskim. Bilet wstępu dla obcokrajowców kosztuje 100 THB.

Ubon Ratchathani, Thailand

Wat Maha Wanaram

Świątynia została założona w 1807 roku przez drugiego władcę miasta i zmieniła nazwę na Wat Maha Wanaram w 1941 roku. Uważana jest za główną świątynię w Ubon Ratchathani, zawierającą jeden z najświętszych wizerunków Buddy w prowincji – Phrachao Yai In Paeng. Jest to często odwiedzane miejsce przez lokalnych mieszkańców.

Wat Thung Si Muang

Świątynia została zbudowana za panowania króla Ramy III (1824-1851), aby umieścić w niej replikę odcisku stopy Buddy. Najbardziej fotogeniczna część to Ho Trai, mała drewniana sala służąca do przechowywania pism buddyjskich. Została zbudowana na środku stawu, aby odstraszać termity i inne owady.

Thung Sri Mueang

Bardzo ładny park publiczny z mnóstwem ludzi biegających wieczorem. Główną atrakcją jest gigantyczna rzeźba świecy. Ma 22 metry wysokości i została ukończona w 2000 roku.

Nocny targ Thung Sri Muang

Idealnie miejsce na wieczorny posiłek. Znajdziesz tu najróżniejsze rodzaje tajskich potraw. Nie brakuje też straganów z daniami z innych krajów.

Wat Si Ubon Rattanaram

Dość duża świątynia tuż przy głównej drodze. Została zbudowana w 1855 roku za panowania króla Ramy IV.

Inne atrakcje w regionie

Wat Nong Pah Pong

Jeden z najbardziej znanych leśnych klasztorów w okolicy został założony przez nieżyjącego już Ajahna Chaha. Zanim zmarł w 1992 roku, dołożył do tego kolejnych 100 klasztorów filialnych, w co nawet zaangażowani byli mnisi z innych krajów, którzy zakładali filie np. w Europie. Na terenie klasztoru, oprócz świątyni i złotej stupy z relikwiami Ajahna Chaha, znajduje się również muzeum z eksponatami, w tym posąg Ajahna Chaha, jego szaty i inne pamiątki, znaleziska archeologiczne oraz sztuka buddyjska.

Ubon Ratchathani, Thailand
Wat Nong Pah Pong
Ubon Ratchathani, Thailand
Wat Nong Pah Pong

Wat Pah Nanachat

Świątynia założona w 1975 roku przez Ajahna Chaha jako oddział klasztoru Wat Nong Pah Pong. Amerykański uczeń, Ajahn Sumedho, został zaproszony do kierowania wspólnotą jako pierwszy opat. Klasztor ma na celu zapewnienie anglojęzycznym wiernym możliwości praktykowania prostego i spokojnego stylu życia, którego Budda nauczał w lasach ponad 2500 lat temu.

Khong Chiam

Głównymi atrakcjami miasta są dwie rzeki, które przez nie przepływają: Mun z niebieskimi wodami i Mekong, który jest znacznie bardziej brązowawy. Połączenie obu najlepiej oglądać z punktu widokowego Two-Colored River. Podczas mojej wizyty w maju nie zauważyłem dużej różnicy w kolorze między tymi dwiema rzekami.

Ubon Ratchathani, Thailand
Punkt widokowy “Two-colored River”
Ubon Ratchathani, Thailand
Na rzece Mekong znajduje się wiele małych wysp
Ubon Ratchathani, Thailand
Widok z lotu ptaka na Mekong i Mun

Poza tym możesz zajrzeć do świątyni Wat Tham Khuha Sawan. Widoki na Mekong są również wspaniałe, a dodatkowo można podziwiać ogromny gong. Wstęp darmowy.

Ubon Ratchathani, Thailand
Wat Tham Khuha Sawan
Ubon Ratchathani, Thailand
Wat Tham Khuha Sawan

Wat Sirindhorn Wararam

Świątynia słynie z niektórych elementów świecących w ciemności, zwłaszcza wzory na chodniku na zewnątrz oraz symbol drzewa na jednej ze ścian. Najlepszy czas na wizytę jest tuż przed zachodem słońca. Dotarłem na miejsce, gdy było już zupełnie ciemno i ogólnie świątynia nie zrobiła na mnie dużego wrażenia.

Ubon Ratchathani, Thailand
Wat Sirindhorn Wararam
Ubon Ratchathani, Thailand
Wat Sirindhorn Wararam

Plaża Saen Tor

Ogromne jezioro z ładnymi i spokojnymi plażami, w tym Saen Tor, jest idealne na relaks po całym dniu zwiedzania. W okolicy można spotkać bawoły wodne.

Park Narodowy Kaeng Tana

Miałem problem ze znalezieniem wjazdu, więc nie polegaj całkowicie na Mapach Google. Jeśli jedziesz drogą 2222, skręć w kierunku zapory Pak Mun, a następnie jedź dalej do parku.

Najpierw przeszedłem przez most Kaeng Tana na wyspę Don Tana. To najdłuższy most wiszący w regionie północno-wschodniej Tajlandii. Widoki były ładne lecz w lesie po drugiej stronie mostu zostałem zaatakowany przez armie oszalałych komarów.

Ubon Ratchathani, Thailand
Most Kaeng Tana na wyspę Don Tana
Ubon Ratchathani, Thailand
Rzeka Mun

Następnie zaparkowałem samochód obok Visitor Center i przeszedłem do punktu widokowego. Po drodze było kilka znaków wskazujących na jaskinię lecz była to raczej dziura w skale niż jaskinia 🙂 Na szczęście wracając na główny szlak zauważyłem małego węża, więc było warto.

Droga do punktu widokowego przebiegała przez otwarty teren przypominający sawannę, więc było niewiarygodnie gorąco. Trasa miała być pętlą, ale z powodu braku nakrycia głowy i kiepskiego oznakowania postanowiłem wrócić tą samą drogą.

Ubon Ratchathani, Thailand
Punkt widokowy Pha Phueng
Ubon Ratchathani, Thailand
Panoramiczny widok na rzekę Mun

Z parkingu można również podejść do innego punktu widokowego, z którego widać bystrza na rzece Mun. Zachowaj szczególną ostrożność podczas przejścia po skałach.

Ubon Ratchathani, Thailand
Bystrza na rzece Mun

Wodospad Tat Ton znajduje się po przeciwnej stronie Parku Narodowego Kaen Tana, ale w czasie mojej wizyty (maj 2023) wjazd był zamknięty.

Bilet wstępu do parku narodowego dla obcokrajowców kosztuje 100 THB.

Park Narodowy Pha Taem

Jeden z moich ulubionych parków narodowych w Tajlandii znajduje się tuż nad imponującą rzeką Mekong. Nazwa Pha Taem pochodzi od dużego klifu, gdzie oprócz panoramicznych widoków można podziwiać starożytne malowidła naskalne. Na terenie parku są ciekawe szlaki turystyczne i dobrze utrzymane kempingi. Wstęp do parku dla obcokrajowców na jeden dzień kosztuje 400 THB.

Jadąc od strony Khong Chiam, pierwszy zjazd z głównej drogi w stronę parku prowadzi do Sao Chaliang. Są to monolity powstałe w wyniku erozji wodnej i wietrznej, przypominające grzyby. W skale widoczne są pozostałości muszli, żwiru i piasku, dlatego przypuszcza się, że około miliona lat temu obszar ten był pod wodą. Ścieżka przyrodnicza Meak Mai Sai Than Hin Taek składa się z 3 wariantów. Pierwszy z nich ma 350 metrów długości, drugi kilometr, a trzeci 2,7 kilometra. Gorąco polecam przejście najdłuższej pętli, bo widoki są naprawdę piękne.

Pha Taem National Park in Thailand
Sao Chaliang w Parku Narodowym Pha Taem

Jadąc dalej asfaltową drogą, dotrzesz do Pha Taem Cliff z niesamowitymi widokami na rzekę Mekong, naturalną granicę między Tajlandią a Laosem. Ze względu na położenie geograficzne na wschodzie obszar ten jest również popularny jako idealne miejsce do podziwiania pierwszych promieni słońca w kraju.

Pha Taem National Park in Thailand
Klif Pha Taem

Szlak prowadzi najpierw w dół klifu, aby zobaczyć starożytne prehistoryczne malowidła, które po raz pierwszy odkryto w 1981 roku. Zostały one wykonane w różnych stylach i technikach i przedstawiają ludzi, zwierzęta (słoń, żółw, sum i płaszczkę słodkowodną), naczynia, symbole, i ludzkie dłonie. Obrazy są datowane na około 3000 – 2500 lat. Następnie wejdziesz w górę i powrócisz na parking ścieżką na szczycie klifu. Łączny dystans to prawie 5 kilometrów, ale warto!

Pha Taem National Park in Thailand
Starożytne prehistoryczne malowidła z symbolami ludzkich dłoni

Kolejny zjazd z głównej drogi #2112 prowadzi do wodospadu Soi Sawan. Z parkingu w dół do wodospadu prowadzi krótki szlak. Piękne miejsce, nawet w maju kiedy było bardzo mało wody. Z parkingu można również wybrać się na dłuższą wędrówkę do klifów Pha Chek i Pha Moei. Roztaczająca się stamtąd panorama na rzekę Mekongu po prostu zapiera dech w piersiach. Dystans to około 4,5 km w jedną stronę i pokonanie go powinno zająć około 1,5 – 2h.

Pha Taem National Park in Thailand
Wodospad Soi Sawan

Wróć na główną drogę i kieruj się dalej na północ. Wodospad Saeng Chan to kolejny ciekawy punkt na postój, ponieważ woda przepływa przez otwór w skale z piaskowca. 

Pha Taem National Park in Thailand
Widok na Mekong z klifów

W pobliżu znajduje się jeszcze jeden wodospad – Thung Na Mueang. Natomiast podążając dalej drogą wzdłuż rzeki Mekong dotrzesz do najbardziej wysuniętego na wschód punktu Tajlandii.

Do kolejnych dwóch atrakcji dotrzeć jest nieco trudniej. Droga do klifu Pha Chana Dai jest wąska i są określone przedziały czasowe, kiedy można nią jechać w górę lub w dół. Harmonogram w kwietniu 2023 roku wyglądał następująco:

Wjazd: 04:30 – 06:30, 10:30 – 13:00, 16:00 – 18:00

Zjazd: 07:30 – 09:30, 14:00 -15:00, 19:00 – 19:30

Wydaje się, że droga jest kompletnie zamknięta dla ruchu w maju. Sprawdź stronę internetową parku, aby uzyskać najnowsze informacje.

Klif znajduje się w odległości 10 minutowego spaceru od parkingu i rozpościerają się w niego wspaniałe widoki na Mekong i Laos. Rozważ nocleg na kempingu, bo wschody słońca w tym miejscu są tego warte! W pobliżu znajduje się również wodospad Huai Phok .

W drodze na klif Pha Chana Dai nie zapomnij zatrzymać się przy Twin Pillars, kolejnej formacji z piaskowca w kształcie grzyba. Bardzo fotogeniczne miejsce!

Sao Chaliang Yai

Dalej na północ, jadąc drogą 2112, zauważysz zjazd do Sao Chaliang Yai. Jeśli masz czas, warto zatrzymać się na 15 minut, ale nie ma tam nic poza gigantycznym kamiennym filarem, podobnym do tych, które są w innych częściach parku.

Pha Taem National Park in Thailand
Sao Chaliang Yai
Pha Taem National Park in Thailand
Sao Chaliang Yai

Pha Chan

Klif na rzece Mekong, który opada pionowo w dół po obu stronach rzeki, jest bardzo imponującym i cudownym miejscem. Zaparkuj samochód na końcu drogi i zejdź na brzeg rzeki. Lokalni rybacy, zbudowali drewnianą drabinę, po której można zejść na dół.

Pha Taem National Park in Thailand
Widok z lotu ptaka na Pha Chan
Pha Taem National Park in Thailand
Pha Chan

Sam Phan Bok

Niesamowity krajobraz ze skałami, które zostały zerodowane przez prądy rzeki Mekong. Jest to atrakcja sezonowa, więc zaplanuj wizytę w porze suchej. Podwiezienie pickupem z parkingu kosztuje 200 THB od osoby i polecam tę opcję, bo przejście pieszo w taką upalną pogodę może być bardzo trudne. Na miejscu z pewnością znajdziesz lokalnego przewodnika, który pokaże Ci wyjątkowe formacje skalne i zrobi zdjęcia. A właściwie to on znajdzie Ciebie 🙂 Droższa opcja zwiedzania obejmuje nie tylko przejazd pickupem nad brzeg Mekongu, ale także przejażdżkę łodzią.

Sam Phan Bok, Thailand
Widok z lotu ptaka na Sam Phan Bok
Sam Phan Bok, Thailand
Można przejechać się brzegiem rzeki
Sam Phan Bok, Thailand
Formacja skalna „Myszka Miki”
Sam Phan Bok, Thailand
Unikalne skały najlepiej widać w porze suchej

Jeden z moich ulubionych parków narodowych w Tajlandii znajduje się tuż nad imponującą rzeką Mekong. Nazwa Pha Taem pochodzi od dużego klifu, gdzie oprócz panoramicznych widoków można podziwiać starożytne malowidła naskalne. Na terenie parku są ciekawe szlaki turystyczne i dobrze utrzymane kempingi.

Ile wynosi opłata za wstęp?

Jednodniowy bilet kosztuje 400 THB dla obcokrajowców, więc jest dość drogo w porównaniu do innych parków narodowych w Tajlandii. Aby w pełni zwiedzić to miejsce, sugeruję poświęcić na to dwa dni, najlepiej z noclegiem w namiocie na jednym z klifów.

Pha Taem National Park in Thailand
Panorama rzeki Mekong

Jak dotrzeć na miejsce?

Do Ubon Ratchathani można dostać się samolotem, pociągiem lub autobusem z Bangkoku. Loty z Bangkoku są codziennie i trwają mniej niż godzinę. Pociągi i autobusy są znacznie tańsze, ale podróż trwa od 9 do 11 godzin. Osobiście preferuję pociąg sypialny, który ma najlepszy stosunek komfortu do ceny, ale przyjazd jest bardzo wcześnie rano, więc trzeba pokręcić się po mieście kilka godzin przed zameldowaniem w hotelu.

Z Ubon Ratchathani kontynuuj podróż autobusem lub minibusem dalej do Khong Chiam.

Dostępne połączenia możesz sprawdzić również na 12Go.Asia

Jak się poruszać po okolicy?

Po parku najlepiej przemieszczać się samochodem lub skuterem. Jeśli noclujesz w Khong Chiam, popytaj o opcje wynajmu w miejscu zakwaterowania lub w restauracji Baan Steak.

Jeśli planujesz długą podróż w rejonie Isan, polecam wynająć samochód w Ubon Ratchathani. W większych miastach zawsze jest większa konkurencja i lepsze ceny. Skorzystałem z usług Smile Rent a Car i wynająłem Toyotę Yaris, która była niemalże nowa.

Smile Rental Car Thailand
Fajnyi dobrze utrzymany samochód z wypożyczalni w Ubon Ratchathani

Kiedy odwiedzić park?

W tym rejonie Tajlandii panuje klimat monsunowy z trzema porami roku: porą deszczową (od czerwca do października), porą chłodną (od października do lutego) oraz porą suchą i gorącą (od lutego do czerwca). Wodospady prezentować się będą najlepiej w środku lub pod koniec pory deszczowej. Należy pamiętać, że w maju droga na klif Pha Chana Dai jest zamknięta, a w wodospadach jest bardzo mało wody lub nie ma jej wcale.

Pha Taem National Park in Thailand
Rzeka Mekong widziana z klifów
Pha Taem National Park in Thailand
Widoki są fantastyczne i następnym razem na pewno rozbiję obóz na klifach!

Gdzie się zatrzymać?

Polecam Khong Chiam 2 Hotel w miasteczku o tej samej nazwie. Jest położony w pobliżu głównej drogi i nocnego marketu. Pokój był czysty i bardzo przestronny, z szybkim internetem.

Plan zwiedzania

Jadąc od strony Khong Chiam, pierwszy zjazd z głównej drogi w stronę parku prowadzi do Sao Chaliang. Są to monolity powstałe w wyniku erozji wodnej i wietrznej, przypominające grzyby. W skale widoczne są pozostałości muszli, żwiru i piasku, dlatego przypuszcza się, że około miliona lat temu obszar ten był pod wodą. Ścieżka przyrodnicza Meak Mai Sai Than Hin Taek składa się z 3 wariantów. Pierwszy z nich ma 350 metrów długości, drugi kilometr, a trzeci 2,7 kilometra. Gorąco polecam przejście najdłuższej pętli, bo widoki są naprawdę piękne.

Pha Taem National Park in Thailand
Imponujące formacje skalne Sao Chaliang
Pha Taem National Park in Thailand
Gorąco polecam wędrówki po okolicy

Jadąc dalej asfaltową drogą, dotrzesz do Pha Taem Cliff z niesamowitymi widokami na rzekę Mekong, naturalną granicę między Tajlandią a Laosem. Ze względu na położenie geograficzne na wschodzie obszar ten jest również popularny jako idealne miejsce do podziwiania pierwszych promieni słońca w kraju.

Szlak prowadzi najpierw w dół klifu, gdzie można dostrzec starożytne malowidła, które po raz pierwszy odkryto w 1981 roku. Zostały one wykonane w różnych stylach i technikach i przedstawiają ludzi, zwierzęta (słonia, żółwia, rybę i płaszczkę), naczynia, symbole, i ludzkie dłonie. Malowidła są datowane na około 3000 – 2500 lat. Następnie szlak kieruje się w górę klifu i prowadzi jego skrajem z powrotem na parking. Łączny dystans to prawie 5 kilometrów, ale warto!

Pha Taem National Park in Thailand
Szlak turystyczny u podnóży klifu
Pha Taem National Park in Thailand
Malowidła naskalne można zobaczyć w kilku miejscach
Pha Taem National Park in Thailand
Przedstawiają ludzi, zwierzęta, naczynia, symbole…
Pha Taem National Park in Thailand
…i ludzkie dłonie
Pha Taem National Park in Thailand
Droga powrotna na parking prowadzi na szczycie klifu

Kolejny zjazd z głównej drogi #2112 prowadzi do wodospadu Soi Sawan. Z parkingu w dół do wodospadu prowadzi krótki szlak. Piękne miejsce, nawet w maju kiedy było bardzo mało wody. Z parkingu można również wybrać się na dłuższą wędrówkę do klifów Pha Chek i Pha Moei. Roztaczająca się stamtąd panorama na rzekę Mekongu po prostu zapiera dech w piersiach. Dystans to około 4,5 km w jedną stronę i pokonanie go powinno zająć około 1,5 – 2h.

Pha Taem National Park in Thailand
Pod koniec maja wody jest malutko
Pha Taem National Park in Thailand
Niemniej jednak formacje skalne są warte zobaczenia

Wróć na główną drogę i kieruj się dalej na północ. Wodospad Saeng Chan to kolejny ciekawy punkt na postój, ponieważ woda przepływa przez otwór w skale z piaskowca. 

Pha Taem National Park in Thailand
Wodospad Saeng Chang

W pobliżu znajduje się jeszcze jeden wodospad – Thung Na Mueang. Natomiast podążając dalej drogą wzdłuż rzeki Mekong dotrzesz do najbardziej wysuniętego na wschód punktu Tajlandii.

Do kolejnych dwóch atrakcji dotrzeć jest nieco trudniej. Droga do klifu Pha Chana Dai jest wąska i są określone przedziały czasowe, kiedy można nią jechać w górę lub w dół. Harmonogram w kwietniu 2023 roku wyglądał następująco:

Wjazd: 04:30 – 06:30, 10:30 – 13:00, 16:00 – 18:00

Zjazd: 07:30 – 09:30, 14:00 -15:00, 19:00 – 19:30

Wydaje się, że droga jest kompletnie zamknięta dla ruchu w maju. Sprawdź stronę internetową parku, aby uzyskać najnowsze informacje.

Pha Taem National Park in Thailand
Droga do klifu Pha Chana Dai

Klif znajduje się w odległości 10 minutowego spaceru od parkingu i rozpościerają się w niego wspaniałe widoki na Mekong i Laos. Rozważ nocleg na kempingu, bo wschody słońca w tym miejscu są tego warte! W pobliżu znajduje się również wodospad Huai Phok .

W drodze na klif Pha Chana Dai nie zapomnij zatrzymać się przy Twin Pillars, kolejnej formacji z piaskowca w kształcie grzyba. Bardzo fotogeniczne miejsce!

Kierując się jeszcze dalej na północ parku, warto odwiedzić Pha Chang, malowniczy obszar z nieco niższymi klifami wzdłuż Mekongu. Bilet nie jest tu potrzebny a pojazd możesz zaparkować na końcu drogi i przejść dalej pieszo (około 5 minut). W pobliżu znajduje się również Sao Chaliang Yai, kolejną formację skalną przypominającą gigantycznego grzyba.

Pha Taem National Park in Thailand
Sao Chaliang Yai
Pha Taem National Park in Thailand
Sao Chaliang Yai
Pha Taem National Park in Thailand
Mekong w rejonie Pha Chang
Pha Taem National Park in Thailand
Mniej imponujące, ale wciąż malownicze klify

W pobliżu parku narodowego Pha Taem

Sam Phan Bok

To miejsce leży poza Parkiem Narodowym Pha Taem, ale wciąż na tyle blisko, że moim zdaniem nie można go przegapić. Sam Phan Bok oznacza “3000 dziur” i gdy tylko dotrzesz na miejsce, zrozumiesz tę nazwę. Wody rzeki Mekong nadały skałom niepowtarzalne kształty. Można dotrzeć tam z parkingu pieszo lub wynająć pickupa za 150 THB. Odległość nie jest duża, ale jest to odsłonięty teren, a w słoneczny dzień może być niesamowicie gorąco. Na miejscu można kupić zimne napoje, a młodzi lokalni przewodnicy oferują oprowadzenie po okolicy i wskazanie unikalnych formacji skalnych (np. Myszka Miki), które mogą być trudne do znalezienia samemu.

Sam Phan Bok, Thailand
Pick-upy dowożą turystów nad brzeg rzeki
Sam Phan Bok, Thailand
Widok z góry na skały
Sam Phan Bok, Thailand
Widoki z lotu ptaka na Sam Phan Bok
Sam Phan Bok, Thailand
Myszka Mickey 🙂
Sam Phan Bok, Thailand
Możesz zwiedzać na własną rękę lub wynająć młodego przewodnika
Sam Phan Bok, Thailand
Miejsce to najlepiej odwiedzić w porze suchej, kiedy poziom wody jest niski

Położony w prowincji Nakhon Ratchasima, Park Narodowy Khao Yai ma długą i fascynującą historię. Został założony jako pierwszy park narodowy w Tajlandii w 1962 roku i jest obecnie jednym z najpopularniejszych miejsc turystycznych w pobliżu Bangkoku. Są tu wspaniałe wodospady, lasy deszczowe, góry, a także słonie i inne niesamowite dzikie zwierzęta. 

Jak dostać się do Khao Yai?

Park Narodowy Khao Yai znajduje się około 180 kilometrów na północny wschód od Bangkoku i podróż trwa około 3-4 godzin. Jeśli wybierzesz komunikację publiczną, najlepszą opcją będzie pociąg lub autobus z Bangkoku do Pak Chong. Dalej do bram parku można dojechać taksówką, tuk-tukiem lub wypożyczonym skuterem. Zajmie to blisko godzinę.

Połączenia między Bangkokiem a Pak Chong możesz sprawdzić na stronie na stronie  12Go.Asia.

Khao Yai National Park, Thailand

Kiedy jechać?

Park można zwiedzać przez cały rok, jednak szanse na spotkanie słoni oraz wielkość wodospadów nie będą takie same.

Najgoręcej jest od marca do maja. Chociaż nie ma takiego skwaru jak w miastach, opady są znikome, co przekłada się na ilość wody w wodospadach. Nie są one zbyt imponujące, a niektóre mogą nawet całkowicie wyschnąć. Zaletą jest natomiast minimalna ilość pijawek.

Khao Yai National Park, Thailand

Pora deszczowa trwa od czerwca do września. Wodospady wyglądają zjawiskowo, a szum wody słychać nawet z daleka. Roślinność jest zielona i gęsta. Niestety, jest bardzo dużo pijawek, więc trzeba zachować ostrożność i co jakiś czas sprawdzać nogawki i buty.

Od października do lutego średnie temperatury są najniższe w ciągu roku. Niebo jest bezchmurne, a widoczność znakomita. Ponieważ okres ten przypada tuż po zakończeniu pory deszczowej, wodospady nadal robią wrażenie, zwłaszcza w październiku. Jest to prawdopobnie najlepszy czas na zwiedzenie parku.

Gdzie się zatrzymać?

Postanowiłem na bazę w Pak Chong, które jest największym miastem w pobliżu parku narodowego. Polecam tę opcję osobom pracującym online, ponieważ znalezienie stabilnego internetu w terenie może być trudne. Pak Chong Hostel & Wildlife Tours okazał się świetnym wyborem. Pokój był prosty i tylko z wentylatorem, ale to mi wystarczyło. Właściciel odebrał mnie ze stacji kolejowej, zabrał na obiad, wynajął motocykl, wyjaśnił wszystkie informacje dotyczące Khao Yai, a nawet zaopatrzył w ochraniacze przed pijawkami. Zajmuje się on także organizacją wycieczek, co może być dobrą opcją, jeśli podróżuje się większą grupą. Jedyną wadą pobytu w Pak Chong jest odległość do bramy wjazdowej do parku narodowego. To około 30 km i 40 minut jazdy skuterem.

Khao Yai National Park, Thailand

Dla tych, którzy nie potrzebują połączenia z internetem, najlepiej będzie zatrzymać się na jednym z kempingów lub w bungalowie na terenie parku. Daje to znacznie większe możliwości obcowania z dziką przyrodą o świcie i zmierzchu.

Co ze sobą zabrać?

To tropikalne środowisko i jest kilka rzeczy, które zdecydowanie warto mieć, aby Twoja podróż była przyjemna i bezpieczna.

1. Krem z filtrem UV

2. Środek odstraszający owady

3. Skarpety chroniące przed pijawkami

4. Nakrycie głowy

5. Okulary przeciwsłoneczne

6. Lekkie i wygodne ubranie

7. Buty trekkingowe lub adidasy

8. Woda

9. Przekąski

10. Płaszcz przeciwdeszczowy lub ponczo

11. Apteczka pierwszej pomocy

12. Aparat

13. Lornetka

14. Mapa parku

Bilet wstępu

Bilet jest dość drogi w porównaniu do innych parków narodowych w Tajlandii, ale biorąc pod uwagę jego wielkość, jest to zrozumiałe. Od maja 2023 roku dorośli cudzoziemcy płacą 400 THB, a dzieci 200 THB. Obywatele Tajlandii zapłacą oczywiście dużo mniej, 40 THB za osobę dorosłą i 20 THB za dziecko. Niestety, polityka podwójnych cen jest w tym Tajlandii dość powszechna. Jeśli wjeżdżasz do parku motocyklem lub samochodem, obowiązuje niewielka dodatkowa opłata.

Khao Yai National Park, Thailand

Co warto zobaczyć w parku?

Świątynia Chao Phor Khao Yai

To pierwsze miejsce, jaki zobaczysz wjeżdżając do parku narodowego od strony Pak Chong. Świątynia została wzniesiona ku pamięci Jang Nisaisata, który chronił faunę i florę Khao Yai i był powszechnie szanowany przez miejscowych mieszkańców.

Punkt widokowy Km. 30

Tuż po minięciu świątyni, natkniesz się na ten piękny punkt widokowy w kierunku północnym. Rano często pod pasmem górskim pojawia się mgła, tworząc bajkowy krajobraz.

Khao Yai National Park, Thailand

Szlak #3: Km. 33 – Nong Phak Chi

Dystans: 4.2 km w jedną stronę

Czas: 2.5 – 3 godziny

Szlak rozpoczyna się przy drodze, w pobliżu znaku informującym o km. 33. Mój gospodarz w Pak Chong gorąco polecał, aby wybrać się tu w pierwszej kolejności, najlepiej wczesnym rankiem bo wtedy są największe szansę na zobaczenie gibonów. Miał rację! To był najlepszy szlak w całym parku. Widziałem dzioborożce, gibony i kilka ciekawych owadów. Dźwięk wydawany przez gibony był niesamowity! Bliżej wieży obserwacyjnej Nong Phak Chi można było zobaczyć ślady słoni, które czasami zbliżają się do źródeł wody i lizawek solnych. Niestety, o tamtej porze nie widziałem żadnego.

Z wieży widokowej możesz wrócić na parking tą samą drogą lub kontynuować szlakiem w kierunku drogi asfaltowej i dalej już wzdłuż niej do km. 33. Przy odrobinie szczęścia, ktoś Cię podrzuci. W moim przypadku był to pracownik parku, który wracał z obserwacji zwierząt. Szlak można rozpocząć w godzinach od 8:00 do 14:00.

Szlak#5: Dong Tiw – Nong Phak Chi

Dystans: 5.5 km w jedną stronę

Czas: 3 godziny

Szlak można połączyć z #3 w jedną dużą pętlę. Rozpoczyna się on na poboczu Thanarat Road, około 200 m od centrum dla zwiedzających przy zbiorniku Sai Sorn i kończy w pobliżu wieży obserwacyjnej Nong Phak Chi. 

Trasę można rozpocząć w godzinach od 8:00 do 14:00.

Szlak#4: Dong Tiw – Sai Sorn Reservoir

Dystans: 2.7 km w jedną stronę

Czas: 1.5  – 2 godziny

Ten jednokierunkowy szlak prowadzi do zbiornika Sai Sorn, pięknego miejsca do oglądania zachodu słońca. Jest to po prostu znacznie krótsza wersja szlaku nr 5. W porze deszczowej można zobaczyć tu mnóstwo kwiatów. Szlak łączy się również z #5 i #7.

Szlak#7: Thai-American Friendship Trail

Dystans: 2 km pętla

Czas: 1.5  godziny

Zaczyna się i kończy na skraju zbiornika Sai Sorn. Szlak upamiętnia długie i przyjazne relacje między Tajlandią a USA. Często spotykane dzikie zwierzęta to kiściec syjamski, bażant srebrny, gibony i dzioborożce.

Szlak#1: Visitor Center – Kong Kaew Waterfall

Dystans: 1.2 km pętla

Czas: 45 mins – 1 godzina

Szlak rozpoczyna się przy wiszącym moście za Visitor Center. To najkrótsza i najłatwiejsza trasa w Khao Yai. Są szanse na zobaczenie gibonów i różnego rodzaju ptaków. Na końcu szlaku znajduje się mały wodospad Kong Kaew. Nic nadzwyczajnego, ale przyjemne miejsce do odpoczynku pośród wulkanicznych skał.

Szlak #6: Visitor Center – Wodospad Haew Suwat

Dystans: 8 km w jedną stronę

Czas: 6 godzin

Najdłuższa i najtrudniejsza trasa w Khao Yai. Wiedzie ona zarówno przez las deszczowy jak i suchy, a także przez gaje bambusowe. Przy odrobinie szczęścia można spotkać słonie, gibony, niedźwiedzie czarne i dzioborożce. W niektórych miejscach szlak może nie być oczywisty, dlatego warto pomyśleć o zorganizowaniu przewodnika. Nagrodą za wysiłek jest dotarcie to jednego z dwóch najpiękniejszych wodospadów w parku.

Wędrówkę należy rozpocząć przed godziną 10.00. Szlak jest zamknięty od 1 lipca do 31 sierpnia.

Szlak #2: Kemping Pha Kluai Mai – Wodospad Haew Suwat

Dystans: 3 km w jedną stronę

Czas: 2 godziny

Ta ścieżka edukacyjna łączy dwa wodospady i wiedzie wzdłuż strumienia Lam Ta Khong. Niestety w maju poziom wody był bardzo niski więc trasa nie zrobiła na mnie dużego wrażenia. Z drugiej strony, gdy poziom wody spada, można zobaczyć ślady po lawie wypływającej z wulkanu setki milionów lat temu.

Wodospad Haew Suwat

Jeden z dwóch najbardziej imponujących wodospadów w Parku Narodowym Khao Yai. Strumień Lam Ta Khong spada 25 metrów w dół skały wulkanicznej. Z punktu widokowego, wodospad widoczny jest przez porastającą zbocze roślinność, ale dla znacznie lepszych wrażeń należy zejść stromymi schodami na sam dół. W porze suchej można dostać się do jaskini tuż za kurtyną wodną.

Khao Yai National Park, Thailand

Zbiornik Sai Sorn

Malownicze miejsce na pikni, ze sporym parkingiem wzdłuż drogi. Popularne miejsce na sesje fotograficzne. W pobliżu przebiegają szlaki turystyczne #4, #5 i #7.

Khao Yai National Park, Thailand
Khao Yai National Park, Thailand

Punkt widokowy Pha Diaw Dai

Drewniana promenada ma około 450 metrów długości i prowadzi przez dziewiczy las, w którym panuje niezwykła atmosfera, szczególnie w deszczową i mglistą pogodę. Widoki ze skalistej krawędzi klifu na pasmo górskie Rom Khwang zapierają dech w piersiach.

Jadąc tutaj, po drodze miniesz punkt widokowy #3 (Viewpoint 3) na górze Yod Khao Khieo. Panorama też jest świetna, ale nie ma gdzie się zatrzymać i zaparkować samochód czy skuter.

Khao Yai National Park, Thailand
Khao Yai National Park, Thailand

Klif Pha Trom Jai

Znajduje się 600 metrów od Pha Diaw Dai, tuż obok wejścia do stacji radarowej Królewskich Tajskich Sił Powietrznych. Jego położenie 1290 metrów nad poziomem morza sprawia, że jest to najwyższy punkt widokowy w centralnej części Tajlandii, z pewnością jednak nie najpiękniejszy.

Wodospad Haew Narok

Haew Narok znajduje się w południowej części Parku Narodowego Khao Yai przy drodze 3077, około 23 km od Visitor Center. Prowadzi do niego doskonała droga przez gęsty las z dużą szansą na zobaczenie słoni, zwłaszcza późnym popołudniem i wieczorem. Jedź powoli!

Wodospad jest największym i najwyższym w parku (150 metrów). Z parkingu na punkt widokowy prowadzi kilometrowy szlak nad strumieniem Huay Samor Poon, a następnie stromymi schodami schodzi się w dół.

Khao Yai National Park, Thailand

Według strony internetowej parku narodowego, obszar ten jest stałą częścią żerowisk dzikich słoni, co było przyczyną tragedii kiedy spadały one w dół wodospadu. Pierwszy raz miał miejsce 2 sierpnia 1992 r., kiedy grupa składająca się z 8 słoni zginęła podczas przekraczania strumienia na szczycie wodospadu Haew Narok. Od tego momentu stał się on znany jako „cmentarz słoni” 5 października 2019 r. zginęło kolejnych 11 słoni.

Nocne safari

Dołączając do zorganizowanej wycieczki, możesz zobaczyć zwierzęta nocne, takie jak sambary, jeżozwierze, dzikie słonie, sowy i wiele innych. Zarezerwuj miejsce w centrum dla zwiedzających (Visitor Center) przed godziną 18:00. Trasa przejazd pick-upem z przewodnikiem ma długość około 10 km i jej pokonanie trwa około godziny. Cena to 600 THB za pojazd mieszczący do 10 osób.

Rafting

Pora deszczowa trwająca od lipca do października to najlepszy okres na spływ, ponieważ prąd wody jest silny i burzliwy. Hin Phoeng Rapids jest punktem początkowym, a następnie wycieczka jest kontynuowana na 2,5-kilometrowym odcinku z 6 bystrzami zwanymi Kaeng Hin Phoeng, Kaeng Phak Nam Lom, Kaeng Wang Bon, Kaeng Luk Seua, Kaeng Wang Sai i Kaeng Ngu Hao.

Ciekawe miejsca poza parkiem

Ban Tha Chang Spring

Popularne miejsce, gdzie miejscowi przychodzą na popołudniową kąpiel i by się zrelaksować. Bardzo czysta woda z dużą ilością miejsca do zabawy. Możesz także wypożyczyć kajak i przepłynąć się po małej rzece. Wstęp oraz parking są bezpłatne.

Khao Yai National Park, Thailand

Muzeum Sztuki Khao Yai

Zaskakująco ciekawe miejsce z obrazami i rzeźbami lokalnych artystów. Nie przegap ogrodu, które jest pełny instalacji artystycznych. Wstęp wolny.

Khao Yai National Park, Thailand

Świątynia Tham Sila Thong

Poproś mnicha o klucz do jaskini. Mimo otworu w suficie, w jej wnętrzu jest dość ciemno a oświetlenie nie działało, więc dobrze jest mieć własną latarkę.

Jaskinia Nietoperza (Bat Cave)

Nie jest to jaskinia, której wnętrze się zwiedza, a raczej punkt obserwacyjny na spektakl rodem z filmów dokumentalnych National Geographic. O zmierzchu tysiące nietoperzy wylatują z jaskini ciągłym strumieniem. Wyjątkowe i niesamowite przeżycie! Pokaz natury zwykle ma miejsce między 17:45 a 19:00 i trwa zaskakująco długo.

Khao Yai National Park, Thailand

Wodospad Sarika

Piękna, kręta droga prowadzi do kolejnego wartego odwiedzenia wodospadu. Bilet wstępu dla obcokrajowców kosztuje 200 THB, a dla Tajów 40 THB. Podobnie jak w przypadku wszystkich innych wodospadów w tym regionie, najlepiej przyjechać tu w porze deszczowej.

Wodospad Nang Rong

Mały wodospad z bezpłatnym wejściem, ale niestety niezbyt dobrze utrzymany. Popularne miejsce piknikowe dla lokalnych mieszkańców.

Tama Khun Dan Prakarn Chon

Najdłuższa i największa tama w Tajlandii. Możesz przejść po niej pieszo lub wypożyczyć elektryczny pojazd i przejechać na drugą stronę. Oczywiście polecam spacer! Istnieje również możliwość wybrania się na wycieczkę łodzią po jeziorze i do pobliskiego wodospadu.

Cat Tien to jeden z najbardziej znanych parków narodowych w Wietnamie. Znajduje się w południowej części kraju i posiada wyjątkowy i różnorodny ekosystem, który obejmuje lasy tropikalne, tereny podmokłe, a nawet suchy, wiecznie zielony las. Odwiedzający mają szansę spotkania wielu dzikich zwierząt, w tym rzadkie gatunki ptaków, naczelnych i gadów. Ten park jest nie tylko rajem dla miłośników przyrody, ale oferuje również aktywności dla tych, którzy szukają odrobiny przygody. Od jednodniowych wędrówek po kilkudniowe biwakowanie — każdy znajdzie coś dla siebie. Spędziłem tu 2 pełne dni i wyjechałem z mieszanymi wrażeniami. Pozwól, że pokażę Ci, co Park Narodowy Cat Tien ma do zaoferowania i co mnie rozczarowało.

Jak dotrzeć do Cat Tien?

Z Ho Chi Minh City można dojechać autobusem ze wschodniego dworca autobusowego Mien Dong do miasta Dai Ninh, położonego na obrzeżach Parku Narodowego Cat Tien. Dalej można złapać taksówkę lub moto-taksówkę do parku. Alternatywnie, jeśli podróżujesz z innych miast w Wietnamie, możesz dotrzeć autobusem lub pociągiem do Bao Loc lub Dalat i stamtąd zorganizować dalszy transport.

Różne opcje transportu możesz sprawdzić na stronie 123Go.Asia.

Na kiedy zaplanować wizytę?

Najlepszy czas na zwiedzenia Parku Narodowego Cat Tien to pora sucha, która trwa od grudnia do maja. W tym czasie pogoda jest znacznie bardziej przyjemniejsza.

Gdzie się zatrzymać?

Mój pobyt w Thuy Tien Eco Lodge okazał się jednym z najprzyjemniejszych doświadczeń w tej okolicy. Dostałem większy pokój niż początkowo zarezerwowałem, który był czysty, z klimatyzacją i prysznicem z ciepłą wodą. Internet był szybki i mogłem pracować online bez żadnych problemów. Właścicielka była niesamowicie pomocna i pomogła mi zorganizować czas w parku, a także dała kilka cennych wskazówek.

Co zabrać?

To tropikalne środowisko i jest kilka rzeczy, które zdecydowanie warto ze sobą mieć, aby zwiedzanie było przyjemne i bezpieczne.

1. Krem z filtrem UV

2. Środek odstraszający owady

3. Skarpety chroniące przed pijawkami

4. Nakrycie głowy

5. Okulary przeciwsłoneczne

6. Lekkie i wygodne ubranie

7. Buty trekkingowe

8. Woda

9. Przekąski

10. Płaszcz przeciwdeszczowy lub ponczo

11. Apteczka pierwszej pomocy

12. Aparat

13. Lornetka

14. Plan parku

Opłata za wejście

Bilet na łódź przez rzekę Dong Nai, kosztuje 60.000 VND. Nie ma innego sposobu, aby dostać się do Parku Narodowego Cat Tien, więc musisz z niej skorzystać. Przeprawa zajmuje dosłownie minutę!

Wypożyczenie roweru

Istnieje kilka opcji wypożyczenia roweru: 30.000 VND za 1 godzinę, 100.000 VND za 4 godziny lub 150.000 VND za 8 godzin. Niestety rowery są w opłakanym stanie więc nie spiesz się i wybierz mądrze. 

Wypożyczalnia znajduje się na lewo od Centrum dla Odwiedzających.

Cat Tien National Park, Vietnam
Rowery są niestety w kiepskim stanie

Zwiedzanie na własną rękę

Drzewo tungowe

W parku rośnie wiele wysokich drzew, które liczą sobie setki lat, a jednym z nich jest Tung Tree o wysokości 20 metrów i szerokości 10 metrów. Gigantyczne korzenie wiją się po ziemi tworząc niesamowity widok. Idąc przez dżunglę i zbliżając się do tego drzewa, możesz poczuć się jak Tomb Raider!

Ben Cu Rapids

Punkt widokowy przy miejscu gdzie rzeka Dong Nai przyśpiesza swój nurt. Nic nadzwyczajnego, przynajmniej w porze suchej. Można przejść po kamieniach, aby zbliżyć się do rzeki, ale niestety teren był pełen śmieci. Bardzo smutny widok, zwłaszcza w Parku Narodowym. Wygląda na to, że strażnicy są zbyt zajęci nic nie robieniem, zamiast ruszyć tyłki i trochę posprzątać!

Cat Tien National Park, Vietnam
Rzeka Dong Nai
Cat Tien National Park, Vietnam
Cały teren wygląda imponująco z lotu ptaka

Uncle Dong Tree

Drzewo wujka Dong jest kolejnym imponującym drzewem w parku. Tym razem jest to rodzaj sekwoi o średnicy 2 metrów.

Ogród Botaniczny

To ciąg ścieżek przez dżunglę, bardzo blisko brzegu rzeki. Na tablicach znajdują się nazwy roślin i drzew. Bardzo przyjemny spacer!

Heaven’s Rapids

Seria bystrzy znajduje się około 12 km od Visitor Center. Droga do tego miejsca jest mało komfortowa, zwłaszcza na wypożyczonych rowerach, które wyglądają jak wehikuł czasu. Wizyta tutaj może być łatwo połączona z innymi ciekawymi punktami po drodze, takimi jak: Tung Tree, Ben Cu Rapids, Ogród Botaniczny i Uncle Dong Tree. Niestety, podobnie jak przy Ben Cu Rapids, rzuca się w oczy sporo plastikowych butelek.

Crocodile Lake

To prawdopodobnie najpopularniejszy trekking w Cat Tien, którego nie można przegapić. Pojedź rowerem około 9 km główną drogą parku do początku szlaku. Następnie czeka Cię 5 km marszu, aby dotrzeć do Jeziora Krokodyli. Po drodze można zobaczyć gigantyczne drzewa, małpy a przy samym jeziorze ptaki wodne i oczywiście krokodyle syjamskie. To była z pewnością najlepsza część pobytu w parku, a odgłosy dżungli były niesamowite. Niesamak pozostawia opłata za wstęp na teren jeziora w wysokości 250.000 VND. Na miejscu można również przenocować, co z pewnością da Ci znacznie większe możliwości obserwowania dzikiej przyrody w świcie i o zmierzchu, kiedy zwierzęta są bardziej aktywne.

Cat Tien National Park, Vietnam
Jezioro Krokodyli

Drzewo lagerstroemii w kształcie czosnku

Od Jeziora Krokodyli nieutwardzona droga prowadzi przez kolejne 3 km do wyjątkowych drzew. Pod koniec kwietnia tutejszy las był pełen motyli, dzięki czemu cała przejażdżka była jeszcze bardziej niesamowita!

6 Rooted Intersecting Ficus

W drodze do lub z Crocodile Lake nie zapomnij zatrzymać się, aby zobaczyć ten cud natury. Czułem się trochę jak na planie filmu Władca Pierścieni, tylko czekając, aż to drzewo się poruszy i obejmnie mnie swoimi korzeniami.

Centrum Ratowania Niedźwiedzi i Gibonów

Znajduje się tuż obok centrum dla zwiedzających i wstęp jest (chyba) bezpłatny. Brama była otwarta, ale nie widziałem żadnego członka personelu, więc po prostu wszedłem. Na próżno szukałem niedźwiedzi, ale w klatkach było kilka gibonów. Mam nadzieję, że są dobrze traktowane!

Wioska Ta Lai

Miejsce znajduje się 12 km od Visitor Center i jest zamieszkane przez ludność Ma i Stieng (rdzenni mieszkańcy tego rejonu) oraz Tay. Tutaj możesz doświadczyć codziennego życia w wiejskiej społeczności. Można tu dotrzeć rowerem podążająć zachodnim brzegiem rzeki Dong Nai lub skuterem jadąć wschodnim brzegiem.

Zoorganizowane aktywności

Wild Gibbon Trek

Najsłynniejsza aktywność w parku wzbudziła we mnie wiele mieszanych uczuć. Grupy są ograniczone do 4 osób dziennie i wyruszyliśmy o 5 rano, kiedy łódź zabrała nas do centrum dla zwiedzających, gdzie zostaliśmy przywitani przez naszego przewodnika. Najpierw poszliśmy w okolice Tung Tree, gdzie zrobiliśmy krótki postój, a następnie dalej w głąb dżungli. Wkrótce usłyszeliśmy niewiarygodnie głośne dźwięki wydawane przez gibony, więc udaliśmy się w tamtym kierunku. Cały śpiewny spektakl trwał około 10-15 minut, po czym ucichł. Widzieliśmy gibony szukające jedzenia wysoko na drzewach. Po chwili wróciliśmy do centrum dla zwiedzających i wycieczka dobiegła końca. Podsumowując, wspaniale było usłyszeć i zobaczyć gibony na wolności. Wycieczka trwała około 2 godzin i kosztowała 1.150.000 VND. Czy było to warte poświęconego czasu? Zdecydowanie tak. Czy było to warte swojej ceny? Absolutnie nie.

Rejs statkiem do Ta Lai

Jeśli lubisz wodę i ptaki, polecam wycieczkę łodzią po rzece Dong Nai do wioski Tai Lai. To świetny sposób na zobaczenie parku z innej perspektywy. W samej wiosce nie ma wiele do roboty, więc liczy się trasa, a nie to co na jej końcu 🙂 Rejs trwa około 3 godziny.

Cat Tien National Park, Vietnam
Łódź na rzece Dong Nai
Cat Tien National Park, Vietnam
Rzeka Dong Nai

Nocne safari

Przejażdżka na pick-upie przez dżunglę, to świetny sposób na obserwację dzikich zwierząt, takich jak jelenie, dzikie świnie, węże, jeżozwierze, gaury i łasice, które nocą poszukują pożywienia.

Centrum Zagrożonych Gatunków Dao Tien

Wyspa Dao Tien znajduje się zaledwie 5 minut w górę rzeki od przystani dla łodzi. Centrum specjalizuje się w ratowaniu, rehabilitacji i uwalnianiu zagrożonych wyginięciem naczelnych występujących na terenie parku: gibonów złocistopolicznych, langurów srebrzystych i lorysów karłowatych. Większość zwierząt, którym udzielono pomocy w tym ośrodku, padła ofiarą nielegalnego handlu. Lokalny przewodnik opowie więcej o ich historiach i pracy, jaką wykonuje centrum. W czasie mojej wizyty (kwiecień 2023) była tylko jedna wycieczka dziennie o godzinie 8:00, więc musisz zjawić się w centrum dla zwiedzających około 7:45.

Końcowe przemyślenia

Mimo, że czas na łonie natury zawsze jest super. Park Narodowy Cat Tien opuściłem jednak z mieszanymi uczuciami. Moim zdaniem najbardziej promowana atrakcja, czyli Wild Gibbon Trek jest mocno przeceniona. Ponadto widziałem sporo śmieci przy Ben Cu Rapids i Heaven’s Rapids. Widziałem też wielu strażników parku, którzy nie robili nic poza wylegiwaniem się w hamaku. W takim razie, gdzie trafiają wszystkie pieniądze zostawione przez turystów? Można by po prostu ruszyć tyłek RAZ W TYGODNIU, aby zebrać śmieci. Ale kogo tutaj to obchodzi…

Zatoka Phang Nga z 42 wyspami znajduje się w północnej części Cieśniny Malakka, między Phuket a prowincjami Phang Nga i Krabi w południowej Tajlandii. Duża część tego obszary objęta jest ochroną przez Park Narodowy Ao Phang Nga. Krajobraz przyciąga turystów ogromnymi wapiennymi krasami, które wydają się wyrastać ze spokojnych wód Morza Andamańskiego. To coś, czego po prostu nie można przegapić podczas podróży po tym regionie.

Ten artykuł opisuje wycieczkę po zatoce z noclegiem na wyspie Panyee. W okolicy znajdują się dwie duże wyspy, które mogą wydawać się dobrą opcją na nocleg, ale uważam, że każda z nich zasługuje na dłuższą wizytę na własną rękę, by nie czuć się w pośpiechu. Te dwie wyspy to Koh Yao Yai i Koh Yao Noi i możecie o nich przeczytać w moich poprzednich postach.

Gdzie zarezerwować wycieczkę?

Przed wyjazdem przeszukałem internet oraz Google Maps i w końcu znalazłem miejsce z wieloma pozytywnymi recenzjami: Service Tour Boat Friendly Price. Tak, wiem, nazwa brzmi chwytliwie 🙂 Ich biuro znajduje się obok przystani Praharat, więc z parkowaniem nie powinno być problemu. Hanah, z którą dogadywałem szczegóły, jest niesamowicie sympatyczną osobą. Wyślijcie jej wiadomość poprzez Google Maps lub bezpośrednio na numer telefonu: +66933906568.

W ofercie znajdziemy dwa rodzaje wycieczek. Trasa A obejmuje wyspę Jamesa Bonda, jaskinię Lod, jaskinię Saokadong i wyspę Panyee. Trasa B obejmuje wyspę Jamesa Bonda, wyspę Hong, jaskinię Nok Krariang i wyspę Panak. Każda z tras kosztuje około 2000 THB. Jeśli chcesz połączyć dwie wycieczki i dodatkowo przenocować na wyspie Panyee tak jak ja, będziesz musiał negocjować swoją cenę. Będzie ona oczywiście znacznie wyższa, ponieważ po nocy spędzonej na wyspie ktoś musi po ciebie przypłynąć następnego ranka i zabrać z powrotem, więc spodziewaj się zapłacić około 3000 – 3300 THB. Oczywiście, jeśli podróżujesz z grupą przyjaciół, cena za osobę staje się bardziej przystępna.

Na na przystać Pracharat najłatwiej dostać się z Phuket lub Krabi. Pojechałem tam wypożyczonym skuterem z Krabi i pokonanie tej trasy zajęło mi około 2 godzin.

Oczywiście do zatoki Phang Nga można dotrzeć łodzią motorową bezpośrednio z Phuket i jest to o wiele łatwiejsze do zorganizowania. Wiele biur oferuje zorganzowane wycieczki. To ty decydujesz, jakiego rodzaju doświadczenia szukasz. Łódź motorowa z wieloma innymi osobami lub prywatna łódź typu “long tail”, która pozwala zwiedzać zatokę we własnym tempie. Dodatkową alternatywą może być wynajęcie łodzi na wyspach Koh Yao Yai lub Koh Yao Noi.

Phang Nga Bay, Thailand
Panorama w pobliżu wyspy Panyee

Kiedy wybrać się na rejs?

Najlepszy czas na wizytę w zatoce Phang Nga to okres od listopada do maja, poza porą deszczową. Pogoda jest stabilna, a opady deszczu są raczej sporadyczne. W innych miesiącach noclegi mogą być tańsze, ale zorganizowanie łodzi może być znacznie trudniejsze, a całe doświadczenie nie będzie tak przyjemne, jak mogłoby być.

Jak długo pozostać w okolicy?

Większość ludzi wybiera się na jednodniową wycieczkę, ale ja chciałem doświadczyć pobytu w Zatoce Phang Nga po tym jak większość turystów i wszystkie wyjące motorówki wrócą do przystani. Dlatego zostałem 1 noc na wyspie Panyee, co było doskonałą decyzją. Jeśli masz czas, szczerze polecam zrobić tak samo.

Gdzie się zatrzymać?

Zarezerwowałem pokój w Jamesbond Bungalow Ko Panyee. Widok z tarasu był niesamowity i można było wypocząć na leżakach. Gospodarz był bardzo przyjazny, a łącze internetowe wystarczająco szybkie do pracy zdalnej. Za 1 noc zapłaciłem 850 THB.

Co ze sobą zabrać?

Nie będziesz potrzebować zbyt wiele, ale upewnij się, że te przedmioty znajdą się w Twoim plecaku:

  • Kurtka przeciwdeszczowa
  • Buty sportowe lub sandały trekkingowe (mogą być użyteczne w jaskiniach)
  • Japonki
  • Kostium kąpielowy (możesz zmoknąć podczas przejażdżek kajakami)
  • Środek na owady
  • Okulary przeciwsłoneczne
  • Nakrycie głowy

Dzień 1

Wycieczkę rozpoczęliśmy od wizyty w najbardziej odległym miejscu: na wyspie Phanak. Zwykle można tu odbyć krótką wycieczkę kajakiem, aby wpłynąć do laguny, co jest możliwe tylko podczas odpływu. Jeśli nie chcesz tego robić, Twój przewodnik może zatrzymać się obok skał i pozwolić ci zejść z łodzi by obejrzeć lagunę z tej perspektywy. To był naprawdę dobry początek wycieczki, a wyspa wygląda niesamowicie, gdy się do niej powoli zbliżasz. Z drugiej strony znajduje się jaskinia Ice Cram Cave. Nic spektakularnego, ale jeśli już tu jesteś. . .

Phang Nga Bay, Thailand
Zbliżając się do wyspy Phanak
Phang Nga Bay, Thailand
Popularna w Tajlandii łódź typu “long-tail”
Phang Nga Bay, Thailand
Tego dnia widoczność nie była idealna
Phang Nga Bay, Thailand
W pobliżu jaskiń

Następnym przystankiem była Jaskinia Ptaków (Birds Cave) na wyspie Ko Sa Ang Yai. To była najbardziej przygodowa atrakcja, ponieważ aby się do niej dostać, trzeba wspiąć się po drewnianej drabinie. To małe miejsce, ale bardzo klimatyczne i warte odwiedzenia. Stamtąd udaliśmy się na jedną z największych atrakcji w okolicy: wyspę Hong. Tu również jest możliwość krótkiej przejażdźki kajakiem za dodatkową opłatą 300 THB i tym razem zdecydowałem się skorzystać. Jest to wycieczka z przewodnikiem, który wiosłuje za Ciebie. Trochę dziwne, ale ok 🙂 Niektóre miejsca, przez które przepływa kajak są naprawdę niskie, więc trzeba się położyć i uważać na głowę. Było naprawdę fajnie, mimo że padał deszcz. Człowiek czuje się taki mały, będąc otoczonym przez te gigantyczne wapienne ściany.

Phang Nga Bay, Thailand
Przejażdżka kajakiem w pobliżu wyspy Hong
Phang Nga Bay, Thailand
Liczne małe wysepki w zatoce Phang Nga
Phang Nga Bay, Thailand
Imponujące skalne ściany wyrastające w morza

Następnie nadszedł czas, aby przenieść się na Ko Tapu, znaną również jako Wyspa Jamesa Bonda. Bardzo turystyczne miejsce, które nagle może stać się bardzo zatłoczone, ponieważ wiele łodzi przypływa w tym samym czasie. Raz w życiu można to zobaczyć i tyle. Miejsce to pojawiło się w filmie o przygotach popularnego agenta 007: “Człowiek ze złotym pistoletem” z 1974 roku. Na wyspie pobierana jest opłata za wstęp do parku narodowego w wysokości 300 THB za osobę.

Phang Nga Bay, Thailand
Słynna skała widoczna z wyspy Jamesa Bonda

Ostatnim przystankiem przed przybyciem na wyspę Panyee była góra Thalu i jaskinia Lot. To kolejna baza na przejażdzkę kajakiem i ponownie uszczupli Twój budżet o 300 THB. W moim odczuciu była to lepsza trasa niż ta przy wyspie Hong. Tak samo jak poprzednio, przewodnik wiosłuje i robi Ci zdjęcia, a Ty po prostu cieszysz się scenerią. Zobaczysz imponujące skały, lasy namorzynowe i prawdopodobnie kilka „chodzących ryb”, czyli poskoczka błotnego, który jest pół-rybą, pół-gadem. Jedynym, co negatywnie wpłynęło na moje wrażenia w tym miejscu, była postawa przewodnika, który cały czas opowiadał o swojej rodzinie i o tym, jaki jest biedny, wymuszając trochę w ten sposób napiwek.

W końcu dotarliśmy na wyspę Panyee i ustaliłem, że łódź odbierze mnie następnego dnia o 10 rano. Zostawiłem swoje rzeczy w pokoju i poszedłem na spacer. Wyspa Panyee to wioska rybacka zbudowana na palach przez rybaków ze stanu Kedah w Malezji. Po południu, kiedy wszystkie zorganizowane wycieczki zawinęły się z powrotem na Phuket, było bardzo spokojnie. Byłem chyba jedynym turystą, który został tu na noc 🙂 I świetnie! Sceneria wokół była naprawdę fantastyczna, co możecie zobaczyć na poniższych ujęciach z drona. Tanie przekąski na kolację znajdziesz na rynku w pobliżu meczetu.

Koh Panyee in Phang Nga Bay, Thailand
Ciekawa lokalizacja boiska!
Koh Panyee in Phang Nga Bay, Thailand
Wyspa Panyee, co za lokalizacja!
Koh Panyee in Phang Nga Bay, Thailand
Spokojne popłudnie na wyspie
Koh Panyee in Phang Nga Bay, Thailand
Sceneria nie z tego świata!

Dzień 2

Zostałem odebrany zgodnie z planem i bardzo się cieszyłem, bo zapowiadał się słoneczny dzień. W drodze powrotnej do przystani mogłem jeszcze raz zobaczyć scenerię Zatoki Phang Nga, w zupełnie innej odsłonie. Zrobiliśmy jeszcze jeden przystanek, aby odwiedzić jaskinię, której nazwy już nawet nie pamiętam 🙂 Ale główną atrakcją była po prostu relaksująca przejażdżka łodzią w porannym słońcu. Hanah przywitała mnie po powrocie, a ja wskoczyłem na skuter, aby sprawdzić inne atrakcja w okolicy, przed powrotem do Krabi.

Punkt widokowy Samet Nangshe

Będąc tak blisko nie można przegapić wizyty w tym niesamowitym miejscu. Widok jest dobry o każdej porze dnia, ale oczywiście totalnie zapiera dech w piersiach podczas wschodu i zachodu słońca. Musisz zaparkować na dole i skorzystać z podwózki jeepem 4×4. Bilet w obie strony kosztuje 90 THB za osobę. Na górze znajduje się restauracja i kawiarnie, ale z reguły jest dość tłoczno.

Phang Nga Bay, Thailand
Punkt widokowy Samet Nangshe

Benyaran Museum and Waterfall

Prywatna kolekcja wszelkiego rodzaju rzeczy związanych z lokalną kulturą, tradycjami, stylem życia. Trochę miszmasz. Wstęp dla obcokrajowców kosztuje 150 THB i osobiście uważam, że nie warto. Kilka minut jazdy od muzeum znajduje się mały wodospad, który można zwiedzać bezpłatnie. Podążaj za znakami.

Phang Nga

Phang Nga to także nazwa miasta, stolicy prowincji Phang Nga. Raczej kompaktowe miejsce, w sam raz na szybki postój. Możesz zajrzeć do Tham Sam, ładnej wapiennej jaskini z malowidłami ściennymi z 1850 roku. Znajduje się ona obok pięknego jeziora i wapiennych klifów. Wstęp darmowy.

Inną pobliską jaskinią jest Tham Phung Chang. Cena (500 THB) obejmuje przepłynięcie się kajakiem oraz na bambusowej tratwie oraz spacer. Miałem już wystarczająco dużo jaskiń w ten weekend, więc tę zostawiłem na następny raz.

Phang Nga, Thailand
Phang Nga to małe i senne miasteczko
Phang Nga, Thailand
Krajobraz w pobliżu miasteczka Phang Nha

Podsumowanie

Był to wspaniały i niezapomniany czas, mimo że pogoda była daleka od idealnej, zwłaszcza pierwszego dnia. Z pewnością nie były to najtańsze dwa dni, ale jeśli podróżujesz z grupą przyjaciół, to zdecydowanie taka forma zobaczenia zatoki Phang Nga ma to większy sens niż zorganizowana wycieczka łodzią motorową z Phuket. Nocleg na wyspie Panyee pozwolił mi zobaczyć spokojną stronę zatoki Phang Nga, prawie bez żadnych innych turystów. Uważam, że było warto w 100%.

To niezwykle popularne miejscem turystyczne, nie tylko ze względu na przyrodę ale również dogodne położenie między Phuket a Koh Samui oraz Koh Phangan. Główne atrakcje Khao Sok to jezioro Cheow Lan, las deszczowy, górzysty krajobraz, wodospady, domki na tratwach rozrzucone po jeziorze, szlaki piesze, jaskinie i rzeki. To prawdziwy raj dla miłośników przyrody i jestem pewien, że spędzenie tutaj kilku dni na zawsze pozostanie w Twojej pamięci.

Park zajmuje powierzchnię 739 kilometrów kwadratowych i został oficjalnie założony 22 grudnia 1980 roku. Na szczęście w latach 70. tajscy studenci, którzy dołączyli do komunistycznych grup powstańczych, założyli w Khao Sok twierdzę, która zapewniała idealne warunki do ukrywania się i prowadzenia działań partyzanckich. Udało im się trzymać na dystans nie tylko tajską armię, ale także drwali, górników i myśliwych. Kto wie, jak wyglądałby teraz las deszczowy, gdyby nie takie zbiegi okoliczności historii?

W 1982 roku zbudowano zaporę wodną Rajjaprabha, zamykając rzekę Pasaeng i tworząc jezioro Cheow Larn o powierzchni 165 km2. Tama została zbudowana, aby zapewnić źródło energii elektrycznej dla południowej Tajlandii, która stała się turystycznym epicentrum kraju.

Jak dotrzeć do Khao Sok?

To popularne miejsce, więc zorganizowanie transportu z innych miejsc w Tajlandii będzie raczej łatwe. Najwygodniej jest rozpocząć podróż minivanem z Krabi, Phuket, Khao Lak lub Surat Thani. Zapytaj o szczegóły dowolne biuro podróży lub recepcjonistę w swoim hotelu.

Ja swoją trasę rozpocząłem w Krabi, ale na tym odcinku podróży miałem wypożyczony samochód na około dwa tygodnie, więc byłem niezależny. Była to biała Toyota Yaris ATIV z PURE Krabi Car Rental i bez wątpienia było to najlepsze i najbardziej bezproblemowe wypożyczenie auta, jakie doświadczyłem do tej pory. Łatwy kontakt przez Whatsapp z właścicielem, brak depozytu, niska maksymalna odpowiedzialność za szkody (5000 THB), a na pokładzie było nawet darmowe urządzenie z WiFi. Ekstra!

Khao Sok National Park, Thailand
Jezioro otoczone wzgórzami
Khao Sok National Park, Thailand
Rejs łodzią jest niesamowicie malowniczy

Kiedy jechać?

To wilgotny klimat dżungli z wysokimi temperaturami i ulewnymi deszczami przez cały rok. Deszcz nasila się w miesiącach od czerwca do listopada, ale nie powinno to zniechęcać do odwiedzenia tego pięknego miejsca. Po prostu bądź przygotowany na zmoknięcie o każdej porze roku. Tropikalne ulewy mogą być silne, ale zwykle nie trwają długo. W końcu to las deszczowy!

Jeśli naprawdę nie lubisz deszczu, luty jest najsuchszym miesiącem ze średnią opadów wynoszącą 30 mm, więc zaplanuj podróż w tym czasie.

Khao Sok National Park, Thailand
Nisko wiszące chmury w godzinach porannych
Khao Sok National Park, Thailand
Poranki są najbardziej fotogeniczne, więc przygotuj aparat!

Jak długo zostać w Khao Sok?

Aby w pełni cieszyć się wizytą w Khao Sok należy przeznaczyć na pobyt co najmniej 3 dni. Spędziłem 2 dni na wycieczce w okolicy jeziora Cheow Larn i 1 dodatkowy dzień kręcąc się po wiosce i pobliskim parku narodowym oraz biorąc udział w nocnym spacerze z przewodnikiem po dżungli.

Gdzie się zatrzymać?

Zarezerwowałem pokój w Khao Sok Jungle Huts Resort, co okazało się doskonałym wyborem. Bezpłatny parking, moskitiera, świetna restauracja i niewiarygodnie przyjazny gospodarz. Organizowałem tutaj wszystkie moje wycieczki. Miejsce jest bardzo zielone z łatwym dostępem do rzeki i od czasu do czasu można spotkać małpy.

Khao Sok National Park, Thailand
Ten ogromny owad wylądował w recepcji, kiedy się meldowałem

Co ze sobą zabrać?

Nie będziesz potrzebować wiele, ale upewnij się, że te przedmioty znajdą się w Twoim bagażu:

  • Kurtka przeciwdeszczowa
  • Buty sportowe lub sandały trekkingowe, które mogą zamoknąć (na wycieczkę do jaskinii)
  • Długie spodnie i skarpetki za kostkę
  • Strój do kąpieli
  • Środek na owady z DEET (spodziewaj się pijawek)
  • Okulary przeciwsłoneczne
  • Nakrycie głowy

Opłaty za wstęp do parku narodowego i godziny otwarcia

Według oficjalnej strony internetowej, od czerwca 2022 roku opłaty za wstęp dla obcokrajowców wynoszą 200 THB dla dorosłych i 100 THB dla dzieci w wieku 3-14 lat. Obywatele Tajlandii płacą 40 bahtów za osobę dorosłą i 20 bahtów za dziecko. Opłaty za wstęp są ważne przez wiele dni tylko w przypadku pobytu w parku, na kempingu lub w domkach na tratwach nad jeziorem. W innych przypadkach będziesz musiał codziennie kupować nowy bilet, co wydaje mi się co najmniej śmieszne. Po powrocie z wycieczki po jeziorze i noclegu w domkach na tratwach, chciałem odbyć nocny spacer z przewodnikiem po lesie i musiałem kupić nowy bilet wstępu.

Na szczęście wygląda na to, że ceny poszły w dół, bo kiedy byłem tam w marcu 2022 roku, bilet wstępu kosztował 300 THB.

Park jest otwarty codziennie od 6:00 do 18:00 przez cały rok. Wejście po godzinie 18:00 jest możliwe, jeśli wybierzecie się na nocny spacer z przewodnikiem.

Khao Sok National Park, Thailand
Jezioro Cheow Lan

Atrakcje w Khao Sok

Park można podzielić na dwa popularne obszary, oddalone od siebie o 67 km. Pierwszy z nich znajduje się wokół siedziby parku narodowego i wioski Khao Sok, gdzie można wędrować wieloma szlakami, dołączyć do nocnych spacerów z przewodnikiem, odwiedzić wodospady lub wziąć udział w atrakcjach na rzece. Drugi znajduje się wokół jeziora Cheow Lan i jest popularny wśród miłośników wycieczek łodzią, domków na tratwach, jaskiń i wapiennych gór.

źródło: www.thainationalparks.com

Wycieczka po jeziorze Cheow Lan z noclegiem

Zarezerwowałem wycieczkę typu 2D 1N (2 dni, 1 noc) w moim hotelu z jednodniowym wyprzedzeniem. Koszt powinien wynosić około 2500 THB, ale zapytaj, czy bilet wstępu do parku narodowego jest wliczony w cenę.

Minibus zabrał mnie i kilku innych gości z centrum Khao Sok i udaliśmy się do przystani przy jeziorze Cheow Lan, gdzie kupiliśmy bilety do parku narodowego i wsiedliśmy na typową w Tajlandii łódź typu “long-tail”. Przejażdżka po jeziorze była bardzo przyjemna. Co ciekawe, jezioro powstało w 1982 roku w ramach projektu budowy zapory wodnej i produkcji energii elektrycznej dla południa kraju. Rozciąga się na obszarze 165 km2. Otaczały nas wapienne wzgórza, a całe doświadczenie było niczym rejs w głąb Parku Jurajskiego.

Na całym jeziorze znajduje się wiele domków na tratwach, które są bazą do zwiedzania jaskiń, punktów widokowych oraz trekkingów wokół wapiennych wzgórz. Ten, w którym się zatrzymałem, nazywał się Smiley Lakehouse. Bardzo przyjemne miejsce z prostymi pokojami i łazienkami.

Khao Sok National Park, Thailand
Domki na tratwach
Khao Sok National Park, Thailand
Wyobraź sobie, że budzisz się w takim otoczeniu!
Khao Sok National Park, Thailand
Przy każdym z domku, dostępny jest kajak

Mieliśmy nieco ponad godzinę na relaks, kąpiel w jeziorze lub skorzystanie z jednego z wielu dostępnych kajaków. Postanowiłem trochę powiosłować, ale przy tej słonecznej pogodzie było naprawdę ciężko!

Następnie nadszedł czas, aby wrócić na łódź i udać się do jaskini Nam Thalu. Dla mnie była to najbardziej przygodowa część zwiedzania Parku Narodowego Khao Sok. Po wejściu do jaskini musisz brodzić do pasa w wodze, a może nawet przepłynąć kawałek, w zależności tego kiedy ostatnio padało. Przechowuj wszystkie swoje kosztowności i sprzęty w wodoodpornej torbie lub poproś przewodnika, aby je przechował. Ze względu na prognozę pogody na popołudnie, która przewidywała deszcz, byliśmy w pośpiechu. Najwyraźniej może to być bardzo niebezpieczna atrakcja, jeśli zostaniesz złapany w jaskini podczas ulewnego deszczu, ponieważ poziom wody podnosi się bardzo szybko.

Widzieliśmy mnóstwo nietoperzy i pająków, które można rozpoznać po ich oczach odbijających światło. W okolicy mogło być też kilka węży, ale nie widzieliśmy żadnego. Zdecydowanie nie jest to miejsce dla małych dzieci i należy nosić odpowiednie buty, a nie klapki.

Gdy tylko wyszliśmy z jaskini, zaczął padać ulewny deszcz, więc zdążyliśmy idealnie! Deszcz w dżungli oznacza jedno. Uważaj na pijawki! Kilku osobom z naszej grupy została upuszczona krew, więc najlepiej od czasu do czasu zatrzymać się i sprawdzić swoje ciało. Pijawki poruszają się naprawdę szybko, więc zwróć uwagę nie tylko na okolice kostek, ale także pod pachami i na rękach.

Wróciliśmy do domków na tratwie, gdzie mieliśmy czas na odpoczynek w oczekiwaniu na obiad. To był naprawdę niesamowity widok kiedy po deszczu chmury przetaczały się nad masywnymi wapiennymi górami.

Khao Sok National Park, Thailand
Góry tuż po przejściu ulewy

Noc była spokojna i wczesnym rankiem ponownie wsiedliśmy na łódź, tym razem w poszukiwaniu dzikich zwierząt. Widzieliśmy wiele małp i dzioborożców, ale niestety żadnych słoni.

Khao Sok National Park, Thailand
Dzioborożce widziane wczesnym rankiem
Khao Sok National Park, Thailand
Mglisty las deszczowy

Po śniadaniu przyszedł czas na spakowanie walizek i powrót do przystani, a po drodze jeszcze dwa przystanki: Khao Sam Kloe, czyli grupa 3 pięknych skał oraz Pra Kie Phet Cave, mała i tym razemsucha jaskinia, ale z nietoperzami i kilkoma ogromnymi pająkami, które wyglądają przerażająco, mimo że są nieszkodliwe dla ludzi.

Khao Sok National Park, Thailand
Khao Sam Kloe
Khao Sok National Park, Thailand
Kiedyś był to wąż…
Khao Sok National Park, Thailand
Mnóstwo pająków w jaskini Pra Kie Phet

W końcu minibus przetransportował nas z powrotem do wioski Khao Sok z krótkim postojem na lunch w punkcie widokowym Ratchaprapha Dam Scenic Viewpoint. Podsumowując, była to wspaniała wycieczka, absolutnie warta swojej ceny. Gorąco polecam spędzenie nocy nad jeziorem zamiast tylko jednodniowej wycieczki. Wrażenia gwarantowane!

Możesz również zorganizować wycieczkę samodzielnie, przybywając do przystani Cheow Lan Lake Pier i tam wynajmując łódź, która zabierze Cię do wybranych domków na tratwach lub po prostu organizując wycieczkę na kilka godzin. Nie jestem fanem zorganizowanych wycieczek, ale w tym przypadku uważam jednak, że lepiej się na taką zdecydować.

Nocny spacer po lesie

To naprawdę fajne doświadczenie, mimo że nie wchodzisz głęboko do dżungli, ale raczej podążasz szeroką, dobrze widoczną drogą w pobliżu siedziby parku. Widzieliśmy żaby, węże, pająki i jaszczurki, a także patyczaki.

Poszukiwanie kwiatów raflezji

Raflezja to roślina pasożytnicza, która nie ma liści ani korzeni. Atakuje winorośle liany i jak pasożyt pochłania wszystkie ich składniki odżywcze. Raz w roku pod korą korzenia winorośli zaczynają rozwijać się małe pąki. W miarę dojrzewania pęcznieją, przebijając się przez korę. Następnie pękają, odsłaniając ogromny kwiat, który może mieć nawet 80 cm! Nie zdecydowałem się na tę atrakcję, ale zdecydowanie jest na mojej liście w innych miejscach w Azji Południowo-Wschodniej!

Wodospad Ton Kloi

Jedna z wędrówek, która rozpoczyna się przy siedzibie parku narodowego. Szlak ma 7 km długości i biegnie wzdłuż rzeki Sok. Pierwsze 2,9 km, aż do punktu kontrolnego, nie wymaga przewodnika. Jeśli jednak chcesz przejść do końca, przewodnik jest obowiązkowy. Wzdłuż tego szlaku znajduje się wiele innych, mniejszych wodospadów.

Wodospad Sip Et Chan

Do tego 11-poziomowego wodospady prowadzi prawie 4-kilometrowy szlak rozpoczynający się od północnej strony kempingu obok siedziby parku. Pierwsze 400-50 metrów można swobodnie przejść po drewnianej promenadzie, ale na pozostały dystans potrzebny jest przewodnik.

Wodospad Mae Yai

Znajduje się poza parkiem narodowym i można go zobaczyć przy okazji z drogi jadąc z kierunku od Khao Lak. W przeciwnym razie nie powiedziałbym, że warto specjalnie się tutaj fatygować.

Sanktuarium słoni

To jedno z sanktuariów, które ma naprawdę dobre komentarze od odwiedzających. Możesz przygotować jedzenie dla słoni, nakarmić je i spacerować z nimi, ale przejażdżki lub kąpiel są absolutnie zabronione.

Spływ rzeką lub bambusowy rafting

Obie czynności są szczególnie atrakcyjne w mokrych miesiącach, kiedy poziom wody w rzece jest wysoki. Najlepiej dokonać rezerwacji bezpośrednio w hotelu lub w ulicznych agencjach.

Poza utartym szlakiem – Park Narodowy Khlong Phanom

Rzadko odwiedzany park z bardzo fajnym szlakiem (pętla), którego przejście powinno zająć mniej niż 2 godziny. Po drodze jest kilka punktów widokowych, aż w końcu docierasz do wielkiego drzewa. Opłata za wstęp wynosi 100 THB.

Khao Sok National Park, Thailand
Wokół Parku Narodowego Khlong Phanom

Podsumowanie

To był magiczny czas w naturze i jeśli szukasz czegoś innego niż tajskie wyspy, nie szukaj dalej. Atrakcji nie zabraknie zarówno dla osób bardzo aktywnych, jak i tych bardziej leniwych. Spędź noc w domku na tratwie, budząc się wcześnie, aby podziwiać poranną mgłę i słuchać odgłosów dżungli. To jedno z tych przeżyć, które pamięta się do końca życia!

„Similan” to słowo pochodzące z języka Yawi (dialekt malajski), które oznacza dziewięć. Park miał pierwotnie dziewięć wysp ponumerowanych od 1 do 9, ale w 1998 roku rozszerzył się o dwie kolejne, nieco bardziej odległe wyspy: Ko Tachai i Ko Bon.

Krystalicznie czyste wody pełne morskich stworzeń, plaże z białym piaskiem i lasy tropikalne. Wszystko to sprawiło, że wyspy Similan stały się niezwykle popularne i niestety przeludnione. Władze Parku Narodowego nieustannie ograniczają liczbę turystów mogących przybyć w to miejsce w ciągu jednego dnia i obecnie nie ma już możliwości noclegu na żadnej z wysp archipelagu.

Similan Islands in Thailand
Wyspy Similan mają skaliste wybrzeże

Wyspy znajdują się około 70 km od wybrzeża prowincji Phang Nga, a najbliższe popularne miasta na kontynencie to Khao Lak i Phuket.

Jak się dostać na Wyspy Similan?

Opcje ograniczone są do łodzi osługiwanych przez firmy wycieczkowe. Najlepiej jest zbazować się w Khao Lak i popytać w biurach podróży lub miejscu zakwaterowania.

Przeważnie są to wycieczki jednodniowe. Jeśli lubisz nurkować, możesz sprawdzić oferty kilkudniowych rejsów z noclegiem na pokładzie.

Molo Thap Lamu jest główną bazą dla łodzi kursujących na wyspy, ale w okolicy jest jeszcze kilka innych, z których korzystają operatorzy wycieczek, więc upewnij się, gdzie się zjawić rano, o ile odbiór z hotelu nie jest wliczony w cenę.

Możesz również zarezerwować wycieczkę z Phuket, ale to znacznie wydłuży czas jej trwania, ponieważ musisz dodać kilka godzin jazdy minibusem. Oznacza to bardzo wczesny wyjazd i późny powrót do hotelu. Nie polecam tej opcji, ponieważ stracisz również szansę na poznanie okolicy Khao Lak, które sama w sobie jest ciekawa.

Po zapoznaniu się w kilkoma ofertami, zdecydowałem się zarezerwować wycieczkę online za pośrednictwem Klook.com. Cena była znacznie bardziej atrakcyjna niż na oficjalnej stronie Love Andaman.

Similan Islands in Thailand
Sailboat Rock na wyspie Koh Similan

Cena i bilety wstępu

Ceny jednodniowej wycieczki powinny oscylować w granicach 2000 – 3500 THB, w zależności od tego, co jest w nią wliczone. W marcu 2022 wycieczka kosztowała mnie 2.200 THB i zawierała ona już bilet wstępu do parku narodowego. Zawsze upewnij się, że tak samo jest w Twoim przypadku, aby uniknąć niespodzianek na molo lub po przybyciu na wyspy. Zwłaszcza, że jest to jeden z najdroższych parków narodowych w Tajlandii.

Od czerwca 2022 roku opłaty za wstęp na wyspy Similan wynoszą 500 THB dla dorosłych i 250 THB dla dzieci w wieku 3-14 lat. Takie są ceny dla zagranicznych turystów. Jak zwykle w Tajlandii, lokalni mieszkańcy zapłacą znacznie mniej: 100 THB za osobę dorosłą i 50 THB za dziecko.

Similan Islands in Thailand
Widok z Sailboat Rock na Koh Similan

Kiedy jechać?

Najlepszy czas na zwiedzanie Wysp Similan to okres od grudnia do kwietnia, poza porą deszczową. Wody są przejrzyste i spokojne, dzięki czemu jest to najlepszy czas na nurkowanie oraz snurkowanie. Pogoda jest stabilna, a opady deszczu są raczej sporadyczne.

Similan Islands in Thailand
Plaża na wyspie Koh Miang An
Similan Islands in Thailand
Plaża na wyspie Koh Miang An

Jak długo zostać na Wyspach Similan?

Kempingi i inne rodzaje zakwaterowania nie są obecnie dostępne na wyspach. Dlatego, o ile nie wybierzesz się na wycieczkę nurkową z noclegiem na łodzi, jednodniowy wypad będzie jedyną szansą na odkrycie tego malowniczego archipelagu.

Plan wycieczki

Łódź obsługiwana przez Love Andaman wypływa z przystani Thap Lamu około 8:30, ale zdecydowanie powinieneś przybyć wcześniej, aby się zameldować i mieć wystarczająco dużo czasu na zjedzenie śniadania! Tak, śniadanie jest wliczone w cenę i jest naprawdę dobre, z szerokim wyborem przekąsek i napojów. Po zameldowaniu otrzymasz kolorową opaskę przypisującą Cię do danej grupy. Następnie przewodnik udzieli wskazówek dotyczących bezpieczeństwa, a także omówi ogólny plan dnia.

Pierwszy przystanek znajduje się na wyspie nr 8, zwanej także Koh Similan. To najpopularniejsze miejsce archipelagu, ze słynną Sail Boat Rock i punktem widokowym. Panorama turkusowo-niebieskich wód oraz wzgórz otaczających Zatokę Kaczora Donalda jest rzeczywiście spektakularna. Na punkt widokowy prowadzi krótki szlak i wejście nie jest trudne. Będziesz mieć również wystarczająco dużo czasu na spacer na plaży, pływanie lub po prostu odpoczynek.

Następnie, łódź zatrzymuje się w pobliżu wyspy nr 9, zwanej także Koh Ba Ngu na snurkowanie. Oczywiście jest to opcjonalna aktywność, ale bardzo polecam wskoczenie do wody, ponieważ zobaczysz mnóstwo ryb, a może nawet i żółwia, jeśli masz szczęście.

Około 12:00 to pora na tajski lunch w formie bufetu. Po miłej niespodziance rano z wysokiej jakości śniadaniem, lunch też okazał się pyszny. Podczas mojego 5-miesięcznego pobytu w Tajlandii odbyłem kilka wycieczek łodzią, a jedzenie dostarczone przez Love Andaman było zdecydowanie najlepsze.

Kolejny przystanek na snurkowanie, tym razem na wyspie nr 7, zwanej także Koh Bayu. Niektórzy z turystów widzieli tu żółwia, ale niestety ja nie miałem tyle szczęścia.

Ostatni przystanek znajduje się na wyspie nr 4, zwanej także Koh Miang An. Ścieżka przez las łączy dwie piękne plaże, na których można uprawiać sporty wodne lub po prostu odpocząć na piasku. Nie zapomnij spojrzeć w górę, ponieważ możesz zobaczyć wiele nietoperzy wiszących na gałęziach i zbierających siły przed wieczornymi łowami.

Similan Islands in Thailand
Mnóstwo nietoperzy na drzewach!

Łódź opuszcza wyspy Similan około 15:15 i dopływa na molo około 16:30. Nie trzeba dodawać, że powyższy program jest programem ogólnym i może ulec zmianie w zależności od pogody i warunków na morzu.

Podsumowanie

Był to naprawdę dobrze spędzony dzień! Wszystko było na doskonałym poziomie: jakość jedzenia, kontakt z przewodnikiem, wybór miejsc do snurkowania i komfort na łodzi. A jeśli znajdziesz dobrą promocję na Klook.com, nie ma co się nawet zastanawiać. Zdecydowanie wybrałbym się ponownie!