Phan Thiet i Mui Ne to popularne turystyczne miejscowości położone w prowincji Binh Thuan. Phan Thiet jest szczególnie znane z przemysłu rybnego i produkcji sosu. Mui Ne natomiast, to mała wioska rybacka, która zyskała popularność dzięki piaszczystym plażom, wyjątkowym wydmom oraz możliwościom uprawiania sportów wodnych, takich jak kitesurfing i windsurfing.
Na kiedy najlepiej zaplanować wyjazd?
Więcej słońca i przyjemniejszych wrażeń doświadczysz od listopada do kwietnia, w porze suchej. Okres ten oferuje idealne warunki do korzystania z plaż, uprawiania sportów wodnych i odkrywania wydm bez narażania się na intensywne upały wietnamskiego lata.
Gdzie się zatrzymać?
Byłem całkowicie zadowolony z pobytu w hotelu Minh Hang w Phan Thiet, a z tego miasta wybrałem się na wycieczkę do Mui Ne i na wyspę Phu Quy. Mui Ne również oferuje mnóstwo miejsc noclegowych, więc jeśli wolisz się tam zatrzymać, sprawdź booking.com lub agoda.com.
Co warto zobaczyć w Phan Thiet?
Główne atrakcje można z łatwością zobaczyć w pół dnia. Zacznij od Muzeum Ho Chi Minha i szkoły Duc Thanh. Najprawdopodobniej oba miejsca będą pełne lokalnych turystów ze względu na ich historyczne znaczenie. Zobaczysz sale lekcyjne i pokoje, w których w 1910 roku mieszkał i pracował były prezydent Ho Chi Minh, czyli wujek Ho, jak często nazywają go Wietnamczycy. Muzeum oczywiście gloryfikuje tę postać, jak wiele innych podobnych miejsc w kraju. Brakuje opisów w języku angielskim, ale warto rzucić okiem, aby zrozumieć mechanizmy propagandowe i kult Ho Chi Minha w tym kraju.
W pobliżu znajduje się świątynia Guang Di, która jest najstarszym i największym chińskim miejscem kultu w mieście.
Warto również zajrzeć do świątyni Van Thuy Tu, w której znajduje się szkielet wieloryba o długości 19 metrów. Społeczności rybackie w południowym Wietnamie czczą wieloryby jako święte istoty zapewniające ochronę przed burzami.
Wieża ciśnień Phan Thiet i Pomnik Zwycięstwa znajdują się po drugiej stronie rzeki Ca Ty. Obydwa miejsca są ładnie oświetlone nocą.
Na plaży Doi Doung znajduje się ładny park z dużą ilością drzew. Można usiąść lub spacerować wzdłuż plaży, choć nie jest to szczególnie czyste miejsce.
Najlepsze zostawiłem na koniec! Po Sah Inu Cham Towers, czyli według mie najciekawsze miejsce do odwiedzenia w Phan Thiet. Budowla położona jest około 10 minut jazdy od centrum miasta, więc przyda się skuter lub taksówka. Pochodzący z IX wieku kompleks składa się z ruin trzech wież związanych z ludem Cham, grupą etniczną o bogatej historii i dziedzictwie kulturowym. Budowali oni głównie z cegły i piaskowca, a wieże rozmieszczone były w określony sposób i każda służyła jako miejsce kultu poświęconego bóstwom hinduistycznym. Wieże ozdobione są misternymi rzeźbami i płaskorzeźbami przedstawiającymi sceny z mitologii hinduskiej i kultury Cham.
W pobliżu Phan Thiet
Wyspa Phu Quy
Znajduje się około 120 kilometrów od lądu. W listopadzie nie było tam prawie żadnych turystów, a ja mogłem w pełni poczuć spokojną atmosferę i styl życia lokalnych mieszkańców. Jest tu kilka skalistych klifów i piaszczystych plaż, ale są one niestety zanieczyszczone śmieciami.
It’s located about 120 kilometers from the mainland. In November, there were hardly any tourists and I could feel a peaceful and relaxed ambiance. There are some rocky cliffs as well as sandy beaches but those are unfortunately polluted with trash. Superdong Ferries oraz Phu Quoc Expresses płyną na wyspę codziennie z portu w Phan Thiet.
Góra Ta Cu
Największą atrakcją jest z pewnością gigantyczny, leżący posąg Buddy, który ma około 49 metrów długości. Pagoda jest miejscem kultu i spokojnym miejscem do medytacji, do którego można dotrzeć kolejką linową lub pieszo.
Więcej informacji znajdziecie w osobnym poście TUTAJ.
Przylądek Ke Ga
Przylądek Ke Ga słynie z tego, że stoi na nim najwyższa i najstarsza latarnia morska w Wietnamie. Konstrukcja ma około 60 metrów wysokości i została zaprojektowana przez francuskiego architekta, aby zapewnić bezpieczną żeglugę statkom w tym rejonie. Budowę ukończono w 1899 roku.
Więcej informacji znajdziecie w osobnym poście TUTAJ.
Mui Ne
Fairy Stream
To miejsce ma reputację turystycznej perełki w tej okolicy, ale czy tak jest naprawdę? Jest to przyjemny spacer płytkim strumieniem do małego wodospadu, z ciekawymi formacjami skalnymi po drodze. Niemniej jednak turystów jest tu zazwyczaj sporo i trzeba mocno uważać, żeby nie dać się oszukać (najprawdopodobniej będą próbowali wyłudzić mocno zawyżoną opłatę za parking lub zaoferować niepotrzebnego przewodnika). Opuściłem to miejsce z mieszanymi uczuciami.
Wioska rybacka Mui Ne
Niesamowity widok na setki łodzi rybackich. To dobre miejsce by zjeść tanie owoce morza, ale trzeba się targować. Plaża jest dość brudna ze względu na cały ten toczący się w tym miejscu biznes.
Mui Ne Beach
Rozczarowująca plaża, która udowadnia, że Wietnam nie jest właściwym miejscem na wakacje na plaży. Jeśli tego właśnie szukasz, zrób sobie przysługę i jedź do Tajlandii 🙂 Plaża jest pełna śmieci, a podejrzane typki kasują za wstęp 50.000 VND. Zaoszczędź czas i pieniądze i daruj sobie to miejsce.
Red Sand Dunes / Czerwone Wydmy
Mui Ne słynie z ogromnych czerwonych i białych wydm i to właśnie przyciąga większość turystów w te okolice. Te czerwone są mniejsze, ale znajdują się bliżej wioski i szczególnie ładnie wyglądają o zachodzie słońca. Można przejechać się samochodem 4X4, ale nie jest to konieczne. Można po prostu się przejść 🙂
White Sand Dunes / Białe Wydmy
Większe i bardziej imponujące niż Czerwone Wydmy. Znajdują się około 25 km dalej na północ, podążając główną drogą. Zaoferowane zostaną Ci przejażdżki quadami lub buggy, co może być kuszące, ponieważ obszar jest duży i może być gorąco. Jeśli nie masz nic przeciwko spacerowi, jest to również jak najbardziej wykonalne, ale nie zapomnij wody. Wystarczy wspiąć się na jedną z najwyższych wydm, aby podziwiać panoramę okolicy.
Mniej turystyczne White Sand Dunes
Kolejne kilka kilometrów dalej na północ pojawi się trzecia okazja, aby przyjrzeć się wydmom. Po prostu zaparkuj skuter na poboczu i rozpocznij wspinaczkę. Nie ma tu głośnych quadów ani aut 4X4, co jest ogromną zaletą.
Jadąc motocyklem pomiędzy wioską Mui Ne a wydmami, uważaj na policję. Często patrolują okolicę i zatrzymują cudzoziemców. Ponieważ miałem międzynarodowe prawo jazdy, wypuścili mnie bez zadawania pytań, ale jeśli go nie masz, przygotuj się na negocjacje i miej przy sobie trochę gotówki, bo najprawdopodobniej zostaniesz poproszony o „pieniądze na herbatę”.